Dziękujemy za obecność podczas kolejnego wieczoru z KMŚ. Miłego wieczoru!

A jutro bełchatowianie zmierzą się z Zenitem Kazań. Początek o 20:30.

PGE Skra Bełchatów zagra w półfinale Klubowych Mistrzostw Świata w Krakowie!

Pierwsza piłka meczowa dla PGE Skry Bełchatów na wagę awansu do półfinału KMŚ!

Karol Kłos również zbyt dużo mocy włożył w zagrywkę.

Jeszcze jeden prezent od bełchatowian w postaci zepsutej zagrywki.

Zablokowany Guillermo Garcia, ale w kolejnej akcji Argentyńczykowi udało się zdobyć punkt.

Krótka z tyłu sfinalizowana przez Karola Kłosa.

I raz jeszcze Nikić, tym razem z prawej flanki.

Poradził sobie na lewym ataku Milos Nikić.

15:5 w bloku dla PGE Skry jak na razie.

Redaktorzy WP SportoweFakty potrafią czynić cuda!

Tak, było po bloku!

Srećko Lisinac ze środka w aut. Ale może po bloku?

Nie przeszła piłka na drugą stronę po zagrywce Wlazłego.

Tym razem Lopes zmieścił się w boisku.

I pierwsza przerwa na żądanie Javiera Webera.

Tak! Punkt dla bełchatowian.

Zablokowany Lopes! Ale znów są wątpliwości czy piłka zmieściła się w polu.

Piłka jednak w polu!

Czy piłka po bloku Lisinaca na Crerze spadła w boisku czy może nie?

Mariusz Wlazły dostał szybszą piłkę na prawy atak i ją wykorzystał.

Nikołaj Penczew popisuje się punktową zagrywką.

Nikołaj Penczew odkupił nieco winy. Najpierw nieudany atak Bułgara, ale chwilę później po jego próbie blok-aut.

To miała być subtelna kiwka Karola Kłosa, ale piłkę zatrzymała siatka.

Pablo Crer trafia z krótkiej w narożnik boiska.

Minimalna pomyłka w ataku ze środka Karola Kłosa.

Jednak w aut. Mamy remis.

Theo Lopes zagrywa... no właśnie, w boisko czy w aut? Sprawdzamy

Zdążyliśmy już zapomnieć o zepsutych zagrywkach PGE Skry...

Pierwsze dwie akcje dla Personalu.

Okazuje się, że Javier Weber nie ma już challenge'u. Set dla PGE Skry!

Penczew po bloku w aut! Chyba...

Jeszcze Theo Lopes przedłuża tę partię.

Milad Ebadipour za Bartosza Bednorza.

Piłka jednak dotknęła bełchatowskiego bloku, co pokazał challenge.

Akcja pełna chaosu dla żółto-czarnych! Arroyo z przechodzącej piłki w aut!

Jeszcze jeden czas dla Webera.

Theo Lopes sprezentował punkt PGE Skrze psując zagrywkę.

Za nami teżjuż przerwa na żądanie Roberto Piazzy.

Pomylił się tym razem Mariusz Wlazły.

W ekipie Personalu sporo zmian. Na boisku są Gabriel Arroyo, Edgardo Lioca, Guillermo Garcia.

Chwilę później kapitan PGE Skry już punktuje obijając dłonie przeciwników.

Mariusz Wlazły bliski obrony nogą, ale zabrakło pół sekundy.

Karol Kłos mocno i pewnie ze środka.

Javier Weber poprosił o przerwę.

Przestrzelił Rozalin Penczew z prawego skrzydła.

Theo Lopes mocno i skutecznie z II strefy.

Rozalin Penczew bezkompromisowo przez podwójny blok.

Pogubili się nieco w ofensywie siatkarze Personalu. Miała to być chyba krótka przesunięta na prawe skrzydło, ale nie wyszła.

Karol Kłos zagrywa w taśmę. Choć newiele brakowało, a piłka przeszłaby na drugą stronę

Wybroniony atak Kłosa, a w kontrze Wlazły zablokowany.

Po ataku Rozalina Penczewa piłka dotknęła bloku, ale wychwyciły to dopiero kamery challenge'u.

I raz jeszcze środek, ale tym razem druga linia. Bartosz Bednorz.

A na środku działa też doskonale Karol Kłos.

Rozkręcił się też Mariusz Wlazły, który przed momentem efektownie sfinalizował kontrę.

Mariusz Wlazły uderza tak mocno, że piłka wraca na bełchatowską stronę. Spada jednak poza boiskiem.

Srećko Lisinac potwierdza swoją klasę także na początku trzeciej partii. A w samej drugiej zaliczył cztery punktowe bloki.

Rozpoczęło się od punktu dla PGE Skry po autowym serwisie Nikicia.

Piechocki broni atak Crera, ale środkowy Personalu przy przechodzącej piłce nie trafia w boisko.

Zaś Karol Kłos punktowy blok.

A Grzegorz Łomacz dołożył punktową zagrywkę.

Challenge wykazał dotknięcie siatki po stronie Personalu Bolivar.

Theo Lopes po raz pierwszy od dłuższego czasu kończy piłkę z prawego ataku.

Nikołaj Penczew z zimną krwią kończy atak z IV strefy.

Javier Weber raz jeszcze prosi o przerwę, by spróbować uratować trudną sytuację w tym secie.

W pół siatki serwuje Rozalin Penczew.

Po udanym bloku Lisinaca nastała autowa zagrywka Wlazłego.

Bartosz Bednorz szybszy i sprytniejszy od bloku rywali.

Uderzenie Rozalina Penczewa po skosie w boisko (co potwierdził dopiero challenge), ale uderzył tak mocno, że aż trener Piazza musiał się uchylić.

Nieporozumienie w bloku po stronie bełchatowskiej, co wykorzystał Maximiliano Gauna.

Pierwsza w tym secie przerwa dla Javiera Webera.

Ale tym razem Serb się nie przedarł.

Milos Nikić mocno, przez bełchatowski blok.

Mariusz Wlazły atakuje w taśmę.

As serwisowy Bartosza Bednorza!

Działa środek i Srećko Lisinac, choć wicemistrzowie Polski dalej muszą gonić wynik.

Mariusz Wlazły skuteczny na prawym ataku. W pierwszej partii skończył 3 z 5 piłek.

Problemy z przyjęciem po stronie bełchatowskiej.

Bartosz Bednorz plasuje ponad blokiem rywali. Tak rozpoczyna się druga partia.

Milos Nikić bije po potrójnym bloku. Set dla Personalu Bolivar.

Podobnie jak Martin Hernandez.

Mariusz Wlazły zagrywa w aut.

Ale nieudana zagrywka również w wykonaniu Lopesa.

Nie ma dobrych momentów na zepsucie zagrywki. Ten z pewnością nim nie był.

Javier Weber po raz drugi przerywa grę.

Maximiliano Gauna z krótkiej w aut. Bełchatowianie łapią kontakt!

Karol Kłos ze środka trafia w ósmy metr.

A na boisku pojawił się Nikołaj Penczew za Ebadipoura.

Zablokowany Rozalin Penczew na lewym ataku.

Chaotyczną akcję z obu stron atakiem skończył Guillermo Garcia.

Javier Weber poprosił o 30 sekund przerwy.

Dwie świetne akcje Kłosa. Najpierw udany atak, później dwublok na Nikiciu.

Po autowym ataku z krótkiej Czarnowskiego ten opuszcza boisko na rzecz Karola Kłosa.

Kolejna zepsuta zagrywka przez bełchatowian.

Przerywają serię mistrzowie Argentyny.

Rywale mają kłopoty po zagrywce Bednorza. Kontratak na punkt zamienia Mariusz Wlazły.

Po raz drugi Roberto Piazza przerywa grę.

Nie dość, że po bloku, to jeszcze w boisko z lewego ataku trafił Rozalin Penczew.

Zablokowany na środku Srećko Lisinac.

A teraz Irańczyk z wysokiej piłki atakuje w pół siatki.

Nie trafił w boisko z 9. metra Nikołaj Penczew.

A teraz oglądaliśmy to samo, ale na lewym ataku.

Theo Lopes z prawego ataku po palcach bełchatowian.

Jednak piłka w linii. Punkt dla PGE Skry.

Srećko Lisinac chciał zmieścić się po bardzo ciasnym skosie, ale sędziowie pokazali aut. Sprawdzamy.

Piłka po zagrywce Rozalina Penczewa wraca na stronę Personalu, ale na aucie.

Punktowa zagrywka Mariusza Wlazłego!

Maximiliano Gauna ze środka obrócił do linii bocznej.

Roberto Piazza prosi o czas.

Autowa zagrywka Ebadipoura.

Podwójne odbicie w bełchatowskim zespole.