Kurek liderem, Bieniek i Mika na plus! - oceny Polaków za mecz z Kanadą według WP SportoweFakty

Tomasz Rosiński
Tomasz Rosiński

Przyjmujący:

Michał Kubiak - 3,5

Michał Kubiak w sobotę starał się walczyć i podrywać swój zespół do walki, ale to niestety nie był jego dzień. Kapitan reprezentacji Polski miał problemy w ataku (36-procentowa skuteczność) i w przyjęciu. W sumie Kubiak zapisał na swoim koncie 12 oczek.

Mateusz Mika - 4,5

Mateusz Mika, który w ostatnim czasie miał problemy zdrowotne i był przemęczony, w sobotę rozegrał dobre spotkanie i dołożył swoją sporą cegiełkę do wygranej Polaków. Polski przyjmujący zdobył w starciu z Kanadą 18 punktów (16-atak, 2-zagrywka), notując 62-procentową skuteczność w ofensywie. 

Rafał Buszek - grał zbyt krótko, żeby oceniać.

Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie.

Czy uważasz, że Bartosz Kurek był najlepszym zawodnikiem (MVP) meczu Polska - Kanada?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Siatkówkę na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (2)
  • Frydek Malinowski Zgłoś komentarz
    Porównajmy Kurka z Miką W ataku na 33 Kurek popełniając 6 błędów skończył 17. Atak: 51,52% na 33,33% Mika na 26 popełniając 5 błędów skończył 16. Atak: 61,54% na
    Czytaj całość
    42,31 Zagrywka: Kurek przy 16 zagrywkach 3 asy serwisowe, 6 błędów. Skuteczność zagrywki - (minus) 18,75%. Mika: przy 16 zagrywkach 2 asy serwisowe, 2 błędy. Skuteczność zagrywki 0% Przyjęcie: Mika na 33 odbierane zagrywki 18 przyjął idealnie, w punkt, popełnił 6 błędów. Kurek nie przyjmował. Błędy: Kurek: w ataku 6, w zagrywce 6, Razem 12 błędów. Mika: w ataku 5, w zagrywce 2, w przyjęciu 6. Razem 13 błędów. Punkty: Atakujący Kurek - 21 Przyjmujący Mika - 18 Wygląda na to, że coraz częściej przez "fachowców" oceniane są wrażenia artystyczne niż sama gra.
    • erazm Zgłoś komentarz
      Kurek to bardzo stabilny gracz. Nawet jeżeli nie jest w optymalnej formie to nie schodzi poniżej pewnego poziomu. Dla mnie to klasa światowa. Kubiakowi niestety tego brakuje.