W tym artykule dowiesz się o:
Oceny Polek za mecz z reprezentacją Kanady w WGP (w skali 1-6, ocen wyjściowa - 3):
[b]Joanna Wołosz - 4
[/b]Forma rozgrywającej Yamamay Busto Arsizio, podobnie jak dzień wcześniej, nie była zbyt równa. Obok znakomitych, rozgrywanych w tempo i często zaskakujących dla rywalek wystaw, zdarzało jej się sporo niedokładności. Trudno jednak zrzucać wszystko na jej barki, gdyż tego nie popisały się jej koleżanki odpowiedzialne za przyjęcie. Wołosz w całym meczu zdobyła 8 punktów, w tym aż 5 zagrywką, więc na dobrą ocenę na pewno zasługuje.
Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 -bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie.
Malwina Smarzek - 3,5
18-letnia atakująca spotkanie z Kanadą rozpoczęła z impetem. Przez całą pierwszą partię była motorem napędowym zespołu w ofensywie. W drugiej partii jej gra się jednak załamała i selekcjoner reprezentacji Polski musiał sięgnąć po niezawodną Katarzynę Zaroślińską. Do tego czasu Smarzek zdobyła 9 oczek, w tym 2 blokiem.
Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 -bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie.
Klaudia Kaczorowska - 1,5
Po udanym meczu z Belgią zawodniczka Atomu Trefla Sopot wyraźnie spuściła z tonu. W sobotni wieczór doświadczona przyjmująca zupełnie zawiodła. Nie radziła sobie w przyjęciu. Zawodziła również w ofensywie. Na parkiecie wytrwała do drugiego seta, zdobywając zaledwie 2 oczka. Oczekiwania względem jej są niewątpliwie dużo większe. Miejmy nadzieję, że już w niedzielę wróci do dobrej dyspozycji, którą pokazała podczas piątkowej inauguracji World Grand Prix.
Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 -bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie.
Zawdoniczka SK banku Legionovii Legionowo była jedną z najjaśniejszych postaci starcia z zawodniczkami z Ameryki Północnej. Przez całe spotkanie dobrze radziła sobie w ofensywie, kończąc mecz z drugą największą liczbą oczek dobytych w ataku (9). W przyjęciu szło jej poprawnie, choć bez błysku, ale na swoim koncie zapisała również dwa bloki i as serwisowy, więc mecz przeciwko Kanadyjkom zaliczyć może udanych.
Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 -bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie.
Katarzyna Połeć - 4
25-letnia środkowa bloku Katarzyna Połeć przeciwko reprezentacji Kanady rozegrała dobre zawody. Nowa środkowa zespołu z Legionowa nieźle czytała grę rozgrywającej ekipy z Kraju Klonowego liścia, a także potrafiła posłać na stronę przeciwniczek trudną zagrywkę. Połeć łącznie w tym spotkania zapisała na swoim koncie 10 punktów (6-atak, 3-blok, 1-zagrywka).
Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 -bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie.
Agnieszka Kąkolewska - 4,5
Agnieszka Kąkolewska była dla Kanadyjek niczym przeszkoda nie do przejścia, gdyż blokowała je skutecznie aż 6 razy. Do tego reprezentacyjna środkowa nieźle spisała się w ofensywie. Razem Kąkolewska wywalczyła dla polskiej drużyny 12 "oczek" (6-atak, 6-blok).
Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 -bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie.
Dorota Medyńska - 2,5
Dorota Medyńska w spotkaniu przeciwko kadrze Kanady zastępowała na pozycji libero Agatę Durajczyk i nie zaliczy tego występu do udanych. Medyńska wprawdzie zaliczyła kilka skutecznych obron, ale w przyjęciu spisała się słabo. W sporym stopniu przyczyniła się do przegrania II seta przez reprezentację Polski.
Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie.
Katarzyna Zaroślińska w drugim meczu w World Grand Prix zanotowała wejście smoka z ławki rezerwowych. Leworęczna polska atakująca była praktycznie nie do zatrzymania dla przeciwniczek, zdobywając w tej rywalizacji 16 punktów.
Julia Twardowska - 3
Julia Twardowska, która zmieniła Klaudię Kaczorowską, przeciwko kanadyjskiej drużynie rozegrała średnie zawody. Polka zanotowała kilka słabych przyjęć, zaś w całym spotkaniu zdobyła tylko cztery "oczka".