LE: Na plus tylko środkowi - oceny Polaków za II mecz z Czarnogórą według SportoweFakty.pl

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Reprezentacja Polski w drugim meczu Ligi Europejskiej przegrała z Czarnogórą 1:3. Zobaczcie jakie noty otrzymali za swój występ biało-czerwoni i kto był najjaśniejszą postacią w polskim zespole.

1
/ 11

W niedzielnym meczu z Czarnogórą młody rozgrywający otrzymał szansę gry od pierwszych minut, jednak swoją grą nie zachwycił. Na swoim koncie zapisał jeden punkt po skutecznym bloku. Zagrywką nie sprawił wielkich kłopotów rywalom.

Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie.

2
/ 11

To zdecydowanie nie był dobry mecz w wykonaniu Bartłomieja Bołądzia. Podobnie jak Michał Kędzierski, tym razem rozpoczął mecz w wyjściowej szóstce, ale swoją grą nie zachwycił. W ataku często zatrzymywany był przez blok rywali (5 bloków), skutecznie zakończył 7 z 18 prób. W polu zagrywki również niezbyt skuteczny.

Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie.

3
/ 11

W przyjęciu Sławomir Stolc imponował skutecznością (70 proc. poz. i 48 dosk., 1 bł. przy 33 odb.), jednak w ataku było znacznie gorzej. W polu zagrywki również nie sprawiał większego zagrożenia dla Czarnogórców. Na swoim koncie zapisał w sumie 10 punktów, obok Michała Kaczyńskiego i Jakuba Wachnika był najlepiej punktującym graczem polskiej ekipy.

Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie.

4
/ 11

Swoim niedokładnym przyjęciem sprawiał kłopoty rozgrywającym reprezentacji Polski. W ataku radził sobie zdecydowanie lepiej. Zakończył mecz z 14 punktami na koncie, jako jeden z niewielu dał się we znaki rywalom skutecznym serwisem.

Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie.

5
/ 11

Jeden z niewielu zawodników polskiej reprezentacji, który zasłużył na pochwały po meczu z Czarnogórą. Skuteczny zarówno w bloku jak i ataku. Na minus spora ilość błędów w polu zagrywki, co kosztowało biało-czerwonych pięć straconych punktów.

Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie.

6
/ 11

Podobnie jak Dawid Dryja, stanowił silny punkt reprezentacji Polski. Zanotował imponującą skuteczność w ataku (83 proc.), jednak w czwartej partii, trener Andrzej Kowal, nie zdecydował się posłać na plac gry środkowego Indykpolu AZS Olsztyn.

Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie.

7
/ 11

Libero reprezentacji Polski stanowił mocny punkt biało-czerwonych w przyjęciu. Zagrywkę rywali odbierał 19 razy. Jego statystyki to 63 proc. przyj. poz. i 32 proc. dosk. W obronie również spisywał się bez zarzutu.

Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie.

8
/ 11

Młody atakujący w spotkaniu przeciwko Czarnogórze spisał się co najmniej przyzwoicie. W polu zagrywki nie popełniał w błędów, w ataku skutecznie kończył co drugą piłkę. Tylko raz rozpoczął seta w wyjściowej szóstce, w dwóch pojawiał się wchodząc z ławki.

Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie.

9
/ 11

Środkowy bydgoskiego Transferu nie otrzymał zbyt wielu szans zaprezentowania się, jednak patrząc na jego statystyki trudno się dziwić decyzji trenera Kowala. Nowakowski zakończył mecz ze skutecznością w ataku równą 25 proc. Na plus przemawiają punkty zdobyte zagrywką i blokiem.

Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie.

10
/ 11
(fot. aksrzeszow.pl)
(fot. aksrzeszow.pl)

Pojawiał się jedynie na zmiany. Dwukrotnie przyjmował bezbłędnie (100 proc. poz.). Trzykrotnie pojawiał się polu serwisowym, ale bez efektu punktowego. Podobnie w ataku, choć tylko raz miał okazję zakończyć akcję.

Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie.

11
/ 11

W meczu z Czarnogórą pełnił rolę drugiego rozgrywającego. Na tle Michała Kędzierskiego spisał się nieco słabiej. Dwukrotnie był zmuszony przyjmować, jednak czynił to nieskutecznie. Jego dwie próby zdobycia punktu również nie przyniosły efektów.

Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (0)