Szóstka IV kolejki PlusLigi

Rozgrywający: Paweł Zagumny (ZAKSA Kędzierzyn-Koźle)

Prawdziwy mózg kędzierzyńskiej drużyny. W dużej mierze to dzięki niemu podopieczni Daniela Castellaniego w Bełchatowie od stanu 0:2 wyciągnęli na 3:2. A Zagumny - klasa sama w sobie. Plus as serwisowy i dwa punkty dołożone blokiem.

Środkowi: Marcin Nowak (AZS Politechnika Warszawska), Wojciech Jurkiewicz (Delecta Bydgoszcz)

"Guti" poprowadził stołecznych Inżynierów do zwycięstwa nad Wkręt-metem AZS Częstochowa. I to dosłownie, bowiem kapitan Politechniki często brał los w swoje ręce, czym nie tylko motywował kolegów z drużyny, ale i skutecznie deprymował rywali.

MVP spotkania Delecta - Trefl po raz kolejny błysnął w tym sezonie: 80% skuteczność w ataku oraz 4 punkty blokiem - nie mogło w naszym zestawieniu zabraknąć środkowego bydgoskiego zespołu.

Atakujący: Armando Danger (Effector Kielce)

Bardzo silny fizycznie i skoczny, choć niewielki wzrostem. A w dodatku skuteczny i bezkompromisowy w ataku. Czegóż można chcieć więcej od atakującego?

Przyjmujący: Felipe Fonteles (ZAKSA Kędzierzyn-Koźle), Nikola Kovacević (Asseco Resovia Rzeszów)

Charyzmatyczny Brazylijczyk po raz kolejny dał się poznać z dobrej strony: to prawdziwy wojownik, którego postawa udziela się reszcie drużyny. Pomógł ZAKSIE w trudnym momencie, a w samej końcówce nie bał się ryzykować w polu zagrywki.

Dobre zawody w ostatniej kolejce rozegrał również serbski przyjmujący Resovii. Mistrzowie Polski pewnie pokonali Jastrzębski Węgiel, a Kovacević nie tylko dobrze trzymał przyjęcie, ale i dołożył ważne punkty z ataku.

Libero: Jakub Popiwczak (Jastrzębski Węgiel)

16-latek zastąpił w starciu z Resovią Damiana Wojtaszka. I chociaż Jastrzębski Węgiel uległ Pasom, to Popiwczak przeciwko mistrzowi Polski zagrał bez kompleksów. Jako jedyny ze śląskiej ekipy nie zawiódł.

Ławka rezerwowych: Lukas Tichacek, Zbigniew Bartman (obaj Resovia Rzeszów), Daniel Pliński, Aleksandar Atanasijević (obaj PGE Skra Bełchatów), Michał Ruciak (ZAKSA).