Nie zabrakło debiutantów w zestawieniu. Najlepsza szóstka 14. kolejki PlusLigi

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

W 14. kolejce PlusLigi wyróżniło się na plus zarówno kilku siatkarzy, którzy już gościli w najlepszej szóstce, jak i kilku debiutantów.

1
/ 8

Rozgrywający: Marcin Komenda (LUK Lublin)

Dobrą passę kontynuuje LUK Lublin, który wygrał czwarty mecz z rzędu, a do sukcesu poprowadził kolegów Marcin Komenda. Rozgrywający sprawiedliwie obdzielał ich piłkami, co pozwalało w pełni wykorzystać ofensywne możliwości zespołu.

2
/ 8

Część kibiców kręciło nosem na pomysł sprowadzenia tego doświadczonego siatkarza do stolicy. Jednak Holender w meczu przeciwko Stali Nysa udowodnił, że nie zapomniał jak się gra w siatkówkę. Zdobył w sumie 17 punktów i skończył 68 proc. ataków.

ZOBACZ WIDEO: Niespodziewany bohater Polaków na mundialu. "To przykład"

3
/ 8

Barkom Każany Lwów wygrał niezwykle ważne spotkanie z BBTS-em Bielsko Biała w trzech setach. Duży udział w tym wyniku miał Artem Smoliar. Środkowy zdobył aż 12 punktów, w tym 4 blokiem. Skończył 70 proc. piłek.

4
/ 8

Nie po raz pierwszy w naszym zestawieniu znajduje się gracz ZAKSY. Dmytro Paszycki błysnął w meczu z GKS-em Katowice. Aż siedmiokrotnie zatrzymał rywali na siatce. W sumie dołożył do dorobku drużyny 15 punktów, przy skuteczności 67 proc.

5
/ 8

Holenderski przyjmujący to zazwyczaj cichy bohater defensywy, ale w meczu przeciwko PGE Skrze Bełchatów zaistniał także w ofensywie. 67 proc. skończonych piłek, w sumie 13 punktów i zero błędów przy przyjęciu 18 piłek to liczby, które dały statuetkę MVP i miejsce w naszej szóstce.

6
/ 8

Przyjmujący: Aleksander Śliwka (Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle)

W meczu przeciwko GKS Katowice, prawdziwą ostoją okazał się Aleksander Śliwka. Był liderem także w zdobywaniu punktów, bo w sumie uzbierał ich aż 19. Był skuteczny, zarówno w ataku, jak i w przyjęciu, a do tego dołożył punkty zagrywką i blokiem.

7
/ 8

Rzeszowianie bardzo ciężko musieli się napracować, żeby wywieźć zwycięstwo z Gdańska. Swoją cegiełkę dołożył Paweł Zatorski, który przyjmował w tym spotkaniu aż 26 razy. Popełnił przy tym wprawdzie jeden błąd, ale zanotował 58 proc. pozytywnego przyjęcia.

8
/ 8

Ławka rezerwowych: Miguel Tavares Rodrigues, Bartosz Kwolek (obaj Aluron CMC Warta Zawiercie), Maciej Muzaj (Asseco Resovia Rzeszów), Mateusz Poręba (Indykpol AZS Olsztyn), Karol Urbanowicz, Luke Perry (obaj Trefl Gdańsk), Kevin Tillie (Projekt Warszawa)

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (0)