W tym artykule dowiesz się o:
Volleyball World
Raczej nawet największy optymista nie spodziewał się, że Polki pokonają Amerykanki w trzech setach. A jednak! Żeńska drużyna Biało-Czerwonych odniosła zwycięstwo w meczu z USA po raz pierwszy od 12 lat i zachowała realną szansę na awans do ćwierćfinałów mistrzostw świata.
"Polska ogłuszyła w Łodzi mistrzynie olimpijskie" - rozpoczyna Volleyball World. "Polki zdenerwowały panujące złote medalistki ze Stanów Zjednoczonych i odniosły największą wygraną w ostatnich latach. 19 punktów Magdaleny Stysiak poniosło Polskę do zwycięstwa w drugim meczu grupy F. Siatkarki Lavariniego były także znacznie lepsze w bloku" - czytamy na oficjalnej stronie mistrzostw świata.
World of Volley
"Kosmiczna gra w Łodzi. Polska po raz pierwszy od 12 lat wygrała z USA. Polskie zawodniczki ogłuszyły u siebie Stany Zjednoczone" - czytamy na stronie World of Volley, która także podkreśla, że nasze siatkarki pokonały jedne z głównych faworytek imprezy.
"Biorąc po uwagę fakt, że Polki w ostatnich trzech meczach musiały uznać wyższość rywalek, spotkanie z reprezentacją USA musiały obowiązkowo wygrać. Co więcej, polskie zawodniczki wciąż mają szansę na rywalizację w ćwierćfinałach mistrzostw świata" - informuje dziennikarz.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: "będę tęsknić". Kto tak powiedział do Federera?
Web Volei
"Polska szokuje świat, pokonując w trzech setach USA. Polki sprawiły największą niespodziankę tegorocznej edycji mistrzostw świata" - nie ma z kolei wątpliwości brazylijski portal Web Volei, który dodaje, że końcowy wynik ma także istotne znaczenie dla Brazylijek.
"Już teraz rezultat ten można uznać za największą niespodziankę obecnej edycji mistrzostw. Oprócz znaczenia dla Polski ma też szczególny smak dla Brazylijek, które odzyskują pozycję lidera w światowym rankingu" - czytamy.
iVolley Magazine
Poczynania reprezentacji Polski siatkarek standardowo śledzą Włosi ze względu na swojego rodaka Stefano Lavariniego, a także Joannę Wołosz oraz Magdalenę Stysiak, które na co dzień występują we włoskich klubach. "Stysiak przywróciła nadzieję Polsce Lavariniego" - rozpoczyna portal iVolley Magazine.
"W dniu, w którym faworytki wygrywały zgodnie z planem, wielka niespodzianka nadeszła w ostatnim zaplanowanym meczu. Polska prowadzona przez Super-Stysiak pokonała Stany Zjednoczone. Polskie siatkarki zadały cios, po którym powróciły do walki o ćwierćfinał" - podsumowuje dziennikarz.
Kolejnym rywalem Polek będą Kanadyjki. Spotkanie odbędzie się 7 października (piątek) o godzinie 20:30.