W sobotę, w swoim drugim meczu na XVIII Memoriale Huberta Jerzego Wagnera, Biało-Czerwoni bez problemów pokonali drużynę Azerbejdżanu, która została ściągnięta na turniej w trybie awaryjnym po wycofaniu się Tunezji.
- To spotkanie było dla nas jak cięższy trening. Mecz się odbył, wygraliśmy i tyle - krótko podsumował spotkanie Semeniuk. - Bardzo fajnie, że Azerowie w tak krótkim czasie zdecydowali się na przyjazd i z nami zagrali - pochwalił rywali.
Zawodnik Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle dodał, że każdy mecz sparingowy jest wart więcej, niż gra treningowa. A ten rozegrany w sobotnie popołudnie w Tauron Arenie Kraków był dla Polaków szczególnie przyjemny. Na trybunach pojawiło się około 4-5 tysięcy kibiców, którzy świetnie się bawili i stworzyli atmosferę, od której siatkarze zdążyli się już odzwyczaić.
ZOBACZ WIDEO: Odpadli z półfinału Euro 2020, ale zostali docenieni. "Są zwycięzcami turnieju"
- Fajnie jest grać dla publiczności, poczuć atmosferę tworzoną przez najlepszych kibiców na świecie - podkreślił Semeniuk.
W niedzielę mistrzowie świata raz jeszcze zagrają w częściowo wypełnionej hali, na meczu z Egiptem ma się pojawić nawet siedem tysięcy widzów, jednak potem o grze dla publiczności będą musieli zapomnieć. Decyzją organizatorów igrzysk olimpijskich w Tokio wszystkie zmagania odbędą się przy pustych trybunach.
- Ubolewamy, bo takie widowisko jak igrzyska bez kibiców to nie to samo. Wiemy jednak, jaka jest sytuacja na świecie - skomentował 24-letni przyjmujący.
Po Memoriale Wagnera naszych siatkarzy czeka jeszcze olimpijskie ślubowanie, które złożą w poniedziałek. We wtorek Polacy lecą już do Japonii. - Na razie myślami jesteśmy przy spotkaniu z Egiptem, jednak z każdym dniem coraz mocniej odczuwamy, że za chwilę zaczniemy grę na igrzyskach. Poniedziałkowe ślubowanie to jedno z wydarzeń, które wzmocni to poczucie - przyznał reprezentant Polski.
Czytaj także:
Memoriał Wagnera. Polska - Azerbejdżan. Internauci szukali smaczków poza boiskiem
Aleksander Śliwka: Ślubowanie olimpijskie będzie wspaniałą chwilą
Oglądaj siatkówkę mężczyzn w Pilocie WP (link sponsorowany)