Trener Jerzy Matlak w pierwszych spotkaniach częściej stawiał na Milenę Sadurek, która jeszcze niedawno była jego podopieczną w Farmutilu Piła. Od nowego sezonu Sadurek zagra prawdopodobnie w Dynamie Kaliningrad. Matlak twierdzi, że Sadurek w kadrze spisuje się nawet lepiej niż w rozgrywkach ligowych. Nie oznacza to jednak, że Izabela Bełcik stoi na straconej pozycji. Same zawodniczki podkreślają, że między nimi jest zdrowa rywalizacja.
Odmienne zdanie ma były trener kadry siatkarek - Andrzej Niemczyk. Jego zdaniem Sadurek to bardziej wystawiająca niż rozgrywająca. Gra Bełcik jest mniej przewidywalna od Sadurek, preferuje kombinacyjną grę i częściej mija blok rywalek. Choć trener Matlak powinien być zadowolony z kłopotu bogactwa, to jednak decyzja o wyborze pierwszej rozgrywającej nie będzie należała do najłatwiejszych.
Oglądaj siatkówkę kobiet w Pilocie WP (link sponsorowany)
