Siatkówka: Polacy za granicą: sporo zwycięstw Polaków, dobre mecze Wiese i Urbanowicza

WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Na zdjęciu: Łukasz Żygadło
WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Na zdjęciu: Łukasz Żygadło

Siatkarskie ligi ruszyły z noworocznym graniem na dobre. Szczególnie aktywnie było w Czechach, gdzie łącznie miało miejsce pięć meczów z Polakami w składzie. Szczególnie udane występy zaliczyli Łukasz Wiese i Jakub Urbanowicz.

Cykl "Polacy za granicą" ma na celu przegląd występów zawodników na co dzień broniących barw drużyn z nieco mniej popularnych rozgrywek. Statystyki graczy pochodzą z oficjalnych stron lig. Prezentowane są występy siatkarzy, którzy w miniony weekend rozegrali swoje mecze.

***

Na wstępie należy dodać, iż do zestawienia zostały dodane ligi szwedzka i katarska. W pierwszej z nich występuje Maciej Madej, który wraz z Hylte/Halmstad VBK walczy o najwyższe krajowe cele. Katar to z kolei przystań Łukasza Żygadły. Doświadczony rozgrywający reprezentuje tam barwy Al Wakrrah S.C. Obie ligi są w drugiej części fazy zasadniczej. Ponadto z listy zniknął Sebastian Matula. Niespełna 26-latek zmienił barwy klubowe, przenosząc się z VK Ostrava do eWinner Gwardii Wrocław.

Przechodząc do pojedynków, to nowy rok przyniósł sporo zwycięstw zespołów polskich zawodników. Mniej powodów do zadowolenia miał m.in. Marcin Ernastowicz. Mimo niezłego meczu w wykonaniu przyjmującego, jego zespół przegrał po tie-breaku. Dwa starcia nie poszły także po myśli Macieja Krysiaka i jego Black Volley Beskydy. Dwukrotnie polski siatkarz zagrał dość słabo.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: sexy prezenterka TV wraca na boisko!

Jedną wygraną nad Beskydami odniosło VK CEZ Karlovarsko. W tej rywalizacji bardzo dobrze w ataku zagrał Łukasz Wiese, u którego zanotowano 75 procent skuteczności. Z innych występów godnych uwagi należy pochwalić Jakuba Urbanowicza. Przyjmujący poprowadził Chenois Geneve Volleyball do zwycięstwa, kończąc 17 z 24 posłanych do niego piłek.

Liga niemiecka:

Marcin Ernastowicz, przyjmujący (SWD powervolleys Duren) - 5 rozegrany setów, 19 punktów
statystyki:
przyjęcie: 62 proc. poz., 19 proc. per. (21 prób), atak: 52 proc. skuteczności (14/27) i 37 proc. efektywności, zagrywka: 4 błędy/3 asy (19 prób), 2 bloki

Wynik meczu: SWD przegrało 2:3

Kamil Ratajczak, libero (Netzhoppers KW-Bestensee) - 5 rozegranych setów
statystyki:
przyjęcie: 54 proc. poz. i 26 proc. per., 5 błędów (39 prób)

Wynik meczu: Netzhoppers wygrało 3:2

Liga belgijska:

Jakub Rybicki, przyjmujący
 (Lindemans Aalst) - 5 rozegranych setów, 15 punktów
statystyki:
przyjęcie: 35 proc. poz., 25 proc. per. (20 prób), atak: 41 proc. skuteczności (13/31) i 28 proc. efektywności, zagrywka: 3 błędy/1 as (10 prób), 1 blok

Wynik meczu: Lindemans przegrało 2:3

Liga słoweńska:

Miłosz Hebda, przyjmujący (Calcit Volley) - 4 rozegrane sety, 14 punktów
statystyki:
przyjęcie: 31 proc. poz., 25 proc. per. (16 prób), atak: 56 proc. skuteczności (8/19) i 32 proc. efektywności, zagrywka: 4 błędy (14 prób)

Wynik meczu: Calcit wygrało 3:1

Liga czeska:

Damian Sobczak, libero (VK Ostrava) - 5 rozegranych setów
statystyki:
przyjęcie: 52 proc. poz. i 26 proc. per., 3 błędy (31 prób)

Wynik meczu: VK wygrało 3:2

Damian Sobczak, libero (VK Ostrava) - 3 rozegrane sety
statystyki:
przyjęcie: 46 proc. poz. i 25 proc. per., 1 błąd (24 próby)

Wynik meczu: VK wygrało 3:1

Maciej Krysiak, przyjmujący (Black Volley Beskydy) - 4 rozegrane sety, 12 punktów
statystyki:
przyjęcie: 29 proc. poz., 0 proc. per. (17 prób), atak: 38 proc. skuteczności (11/29) i 21 proc. efektywności, zagrywka: 4 błędy/1 as (12 prób)

Wynik meczu: Black Volley przegrało 1:3

Maciej Krysiak, przyjmujący
(Black Volley Beskydy) - 2 rozegrane sety, 3 punkty
statystyki:
przyjęcie: 38 proc. poz., 25 proc. per. (8 prób), atak: 29 proc. skuteczności (2/7) i -29 proc. efektywności, zagrywka: 1 błąd/1 as (8 prób)

Wynik meczu: Black Volley przegrało 0:3

Łukasz Wiese, przyjmujący (VK CEZ Karlovarsko) - 3 rozegrane sety, 8 punktów
statystyki:
przyjęcie: 20 proc. poz., 7 proc. per. (15 prób), atak: 36 proc. skuteczności (5/14) i 29 proc. efektywności, zagrywka: 2 błędy (7 prób), 3 bloki

Wynik meczu: Karlovarsko wygrało 3:0

Łukasz Wiese, przyjmujący
(VK CEZ Karlovarsko) - 3 rozegrane sety, 11 punktów
statystyki:
przyjęcie: 27 proc. poz., 27 proc. per. (15 prób), atak: 75 proc. skuteczności (9/12) i 58 proc. efektywności, zagrywka: 2 błędy/1 as (12 prób), 1 blok

Wynik meczu: Karlovarsko wygrało 3:0

Liga szwajcarska:

Jakub Urbanowicz, przyjmujący (Chenois Geneve Volleyball) - 4 rozegrane sety, 18 punktów
statystyki:
przyjęcie: 50 proc. poz., 30 proc. per. (20 prób), atak: 71 proc. skuteczności (17/24) i 67 proc. efektywności, zagrywka: 5 błędów (11 prób), 1 blok

Wynik meczu: Chenois wygrało 3:1

Ernest Plizga, przyjmujący (Biogas Volley Nafels) - 4 rozegrane sety, 6 punktów
statystyki:
przyjęcie: 31 proc. poz., 19 proc. per. (26 prób), atak: 45 proc. skuteczności (5/11) i 27 proc. efektywności, zagrywka: 3 błędy/1 as (13 prób), 2 bloki

Damian Hudzik, środkowy
(Biogas Volley Nafels) - 4 rozegrane sety, 12 punktów
statystyki:
atak: 57 proc. skuteczności (8/14) i 43 proc. efektywności, zagrywka: 2 asy (12 prób), 2 bloki

Patryk Napiórkowski, atakujący (Biogas Volley Nafels) - 3 rozegrane sety, 7 punktów
statystyki:
atak: 44 proc. skuteczności (4/9) i 33 proc. efektywności, zagrywka: 2 błędy/1 as (9 prób), 2 bloki

Wynik meczu: Biogas wygrał 3:1

Liga szwedzka:

Maciej Madej, rozgrywający (Hylte/Halmstad VBK) - z powodu urazy nie wystąpił w spotkaniu.

Wynik meczu: VBK wygrało 3:1

Liga katarska:

Łukasz Żygadło, rozgrywający (Al Wakrrah S.C.) - 3 rozegrane sety, 5 punktów
statystyki:
atak: 100 proc. skuteczności i efektywności (3/3) zagrywka: 1 błąd/1 as (13 prób), 1 blok

Wynik meczu: Al Wakrach wygrało 3:0

Łukasz Żygadło, rozgrywający (Al Wakrrah S.C.) - 5 rozegranych setów, 5 punktów
statystyki:
atak: 80 proc. skuteczności i efektywności (4/5) zagrywka: 1 as (21 prób)

Wynik meczu: Al Wakrach przegrało 2:3

Czytaj także:
Plusliga. Mariusz Wlazły pogrążył były klub. Trefl Gdańsk lepszy od PGE Skry Bełchatów
38 punktów Jones-Perry to zbyt mało na radomianki. "Była nie do zatrzymania, ale to każda z nas zasługuje na uznanie"

Źródło artykułu: