PlusLiga. Koronawirus. Trefl Gdańsk nie marnuje czasu. Pierwsze sparingi już w najbliższy weekend

WP SportoweFakty / Michał Mieczkowski\ / Na zdjęciu: trener Michał Winiarski
WP SportoweFakty / Michał Mieczkowski\ / Na zdjęciu: trener Michał Winiarski

Siatkarze Trefla Gdańsk nie wrócili jeszcze do treningów w pełnym składzie, ale już w najbliższy weekend rozegrają dwa spotkania sparingowe. Rywalem ekipy znad morza będzie pierwszoligowy BAS Białystok oraz Indykpol AZS Olsztyn.

Gdańszczanie w piątek pojadą do Suwałk na pojedynki kontrolne. Siatkarzy pierwszej drużyny będą wspierać juniorzy, a także były kapitan Wojciech Grzyb, który kilka miesięcy temu zakończył karierę. Związane jest to z zakażeniami koronawirusem w zespole, wolniejszym - niż się spodziewano - wychodzeniem z kwarantanny i powrotem do normalnego okresu przygotowawczego.

- Sytuacja u nas nadal jest bardzo trudna. Mam jednak nadzieję, że w tym tygodniu już zdecydowana większość zawodników będzie mogła dołączyć do zespołu, tak żebyśmy od przyszłego tygodnia mogli wszyscy razem rozpocząć przygotowania. W Suwałkach chcemy poczuć smak rywalizacji, nacieszyć się siatkówką sześć na sześć i w pewnym sensie też realizować to, co sobie założyliśmy przed sezonem - powiedział Michał Winiarski.

Zawodnicy Trefla Gdańsk 13 lipca rozpoczęli okres przygotowawczy. Jedenaście dni później treningi zostały zawieszone po wykryciu pierwszego przypadku zakażenia koronawirusem. W tej chwili w zajęciach uczestniczy pięciu siatkarzy z pierwszej drużyny, lecz pojawiają się kolejne pozytywne informacje. - We wtorek doszedł do nas kolejny zawodnik zwolniony z kwarantanny, otrzymujemy też pozytywne informacje o negatywnych wynikach badań kontrolnych u następnych graczy, jednak do zwolnienia z kwarantanny wymagane są dwa rezultaty ujemne, a często zdarzają się wyniki niejednoznaczne - dodał.

ZOBACZ WIDEO: Piłka nożna. Messi odejdzie z Barcelony?! Ekspert nie ma wątpliwości. "Messi, to FC Barcelona"

Zespół znad morza w weekend weźmie udział w turnieju w ramach XI Memoriału Józefa Gajewskiego. - Dla tych zawodników, którzy cały czas trenują, to będzie w pewnym sensie też nagroda, ponieważ myślę, że tęsknią za normalną siatkówką i graniem sześć na sześć. Od poniedziałku dołączyło do nas także czterech młodych chłopaków z zespołu juniorskiego - rozgrywający, środkowy, przyjmujący oraz libero. Pomagają nam w treningach i wspólnie przygotowujemy się do współzawodnictwa w weekend. Dla mnie jest to też czas, w którym poznaję tych młodych zawodników i mogę z nimi więcej popracować indywidualnie. Dołączył do nas również Wojtek Grzyb - można powiedzieć, że z emerytury. Prezentuje się bardzo dobrze - ocenił szkoleniowiec.

Gdańszczanie w sobotę o godzinie 15:00 zagrają z pierwszoligowym BAS-em Białystok, a w niedzielę o godzinie 17:30 z Indykpolem AZS-em Olsztyn. W pierwszym spotkaniu drużynę z Trójmiasta wesprze Kacper Gonciarz, czyli rozgrywający Ślepska Malow Suwałki. - Z racji tego, w jak trudnej jesteśmy sytuacji, a także z uwagi na fakt, że wśród rozgrywających mamy bardzo młodego gracza z juniorów, którego nie chciałbym narażać na zbędną presję, już na samym początku przygotowań, zwróciłem się z prośbą o wsparcie do Ślepska Malow Suwałki. Cieszę się, że trener Andrzej Kowal wyraził zgodę na moją prośbę, by dołączył do nas Kacper Gonciarz. Cieszę się, że w tej trudnej sytuacji znaleźliśmy pomocną dłoń - podsumował Winiarski.

Zobacz takżePlusLiga. Warszawska drużyna z dużą VERVĄ ograła PGE Skrę w dwumeczowym sparingu
Zobacz takżeSiatkówka. VERVA Warszawa ze wsparciem. Maciej Muzaj na treningach

Komentarze (0)