Plusliga. Włoskie pożegnanie. Paolo Montagnani nie będzie dłużej trenerem Indykpolu AZS Olsztyn

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Na zdjęciu: Paolo Montagnani
WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Na zdjęciu: Paolo Montagnani
zdjęcie autora artykułu

Po siedmiu porażkach z rzędu Paolo Montagnani przestał pełnić funkcję trenera Indykpolu AZS Olsztyn. Klub poinformował o tym w komunikacie.

Po raz ostatni ze zwycięstwa Indykpol AZS Olsztyn cieszył się 2 grudnia, pokonując na wyjeździe Visłę Bydgoszcz. Od tamtej pory przegrał z MKS-em Będzin, ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle, PGE Skrą Bełchatów (dwukrotnie, w lidze i Pucharze Polski), Vervą Warszawa, Aluronem Virtu CMC Zawiercie oraz Asseco Resovią Rzeszów. W sumie w sześciu starciach w Pluslidze zgromadził punkt.

Choć pech nie oszczędzał Akademików i z powodu kontuzji na dłużej wypadł Jan Hadrava, a teraz także Remigiusz Kapica, a z mniejszymi problemami borykali się Wojciech Żaliński, Paweł Pietraszko czy Mateusz Mika, zespół prezentował się poniżej oczekiwań.

W związku z tym prezes Tomasz Jankowski wspólnie z Paolo Montagnanim postanowili o zaprzestaniu współpracy. Włoch miał złożyć rezygnację po porażce z Resovią.

Obowiązki pierwszego trenera przejmie Marcin Mierzejewski, dotychczasowy asystent, od kilku sezonów współpracujący z Indykpolem AZS Olsztyn. Po zakończeniu kariery trenerskiej pracował jeszcze w Cuprum Lubin.

Czytaj też:  -> Bombardierzy w Olsztynie i Gdańsku. Punkty, bloki, asy 16. kolejki PlusLigi -> Siatkówka. Turniej mistrzów w Londynie. Zagrają w nim Grupa Azoty ZAKSA i Verva Warszawa

ZOBACZ WIDEO: Kontrowersje wokół wyboru najlepszej jedenastki roku wg UEFA. "Kante usunięty, żeby było miejsce dla Ronaldo"

Źródło artykułu: