Fabian Drzyzga wymienił swoich faworytów do medali podczas turnieju olimpijskiego w Tokio w 2020 r. Według rozgrywającego reprezentacji Polski w walce o złoto olimpijskie powinny się liczyć trzy drużyny.
- Są mocne ekipy, ale jeszcze nie wszyscy szykują się do igrzysk, bo nie wszyscy mają na nie bilety. Muszą o nie powalczyć. A na samych igrzyskach o medale bić się będą Stany Zjednoczone, Brazylia i Polska - ocenił 29-letni Drzyzga w rozmowie z Polsatem Sport.
Drzyzga podkreślił, że ostatnie wyniki Biało-Czerwonych dają podstawy do optymizmu, jeśli chodzi o igrzyska olimpijskie. Po ubiegłorocznym tytule mistrza świata kadra Vitala Heynena w tym sezonie zdobyła brąz Ligi Narodów i mistrzostw Europy oraz srebro w Pucharze Świata w Japonii.
ZOBACZ WIDEO: Wilfredo Leon świetnie czuje się w reprezentacji Polski. "To wszystko posłuży za rok"
- To jest praca Vitala Heynena, jego drużyny w pierwszym roku jakoś tam grają, w drugim coraz lepiej, w trzecim roku mamy znów zrobić postęp. Trener tak mówi, a ja mu ufam i wierzę. Zobaczymy, jak będzie - dodał rozgrywający.
Nasz kadrowicz stwierdził, że sezon 2019 był bardzo udany dla reprezentacji, która w większości meczów musiała sobie radzić bez swojego lidera, Bartosza Kurka. MVP mistrzostw świata 2018 wrócił do zespołu narodowego dopiero w PŚ w Japonii. - Mam nadzieję, że gdy Bartek do nas wróci na stałe, to będziemy jeszcze mocniejsi - podsumował Drzyzga.
ZOBACZ: Puchar Świata siatkarzy. Tomasz Wójtowicz: Leon i Drzyzga muszą znaleźć kompromis >>
Oglądaj siatkówkę mężczyzn w Pilocie WP (link sponsorowany)