Serie A kobiet: efekt Skorupy wciąż działa. Bolesna porażka Malwiny Smarzek

Tym razem siatkarki z Casalmaggiore zdołały opanować nerwy w najważniejszych momentach meczu i okazały się lepsze w każdym z trzech setów granych przeciwko Banca Valsabbinie Millenium Brescia. Komentatorzy spotkania podkreślali, że zespołowi Marco Gaspariego wiele dały dwie kluczowe zmiany w składzie: odejście Poliny Rahimowej i przybycie Katarzyny Skorupy, która pomogła odnaleźć swojej ekipie balans w ofensywie i obudziła potencjał Amerykanki Danielle Cuttino. Atakująca Epiu Pomi Casalmaggiore zdobyła 19 punktów, zaś polska środkowa Agnieszka Kąkolewska skończyła 5 z 13 posłanych do niej piłek, do tego dwukrotnie blokowała rywalki. Dzięki kolejnemu zwycięstwu klub "Skajki" i "Kąki" awansował na czwarte miejsce w ligowej tabeli kosztem Unetu E-Work Busto Arsizio, który w hitowym starciu kolejki uległ Savino Del Bene Scandicci.

Szóstkowe weteranki w zestawieniu najlepszych 20. kolejki Ligi Siatkówki Kobiet

Porażki w ostatniej serii gier zaznał klub z Cuneo, który w trzech setach przegrał z Il Bisonte Firenze (Anna Kaczmar pojawiła się na parkiecie w krótkim fragmencie pierwszego seta). Niespodziewanie przegrało także Zanetti Bergamo, któremu co prawda udało się po secie granym na przewagi wyrównać wynik meczu z Lardini Filottrano, ale w dwóch kolejnych setach ustąpiło jednej z najsłabszych ekip tej edycji Serie A1.

Strata punktów przez zespół Malwiny Smarzek jest tym bardziej zaskakująca, że w kadrze Zanetti bardzo dobrze spisały się Rosella Olivotto i Camilla Mingardi (16 i 20 pkt), a także sama Smarzek, która punktowała 17 razy (w tym 3 razy blokiem) ze skutecznością 44 procent i do tego nie popełniła ani jednego błędu w ataku. Jednak tego dnia to Lardini Filottrano z Laurą Partenio i Anthi Vasilantonaki na czele (po 22 pkt) potrafiło wznieść się w trzecim i czwartym secie na swój najlepszy możliwy poziom.

ZOBACZ WIDEO: Maciej Wisławski: Z Hołowczycem byliśmy jak ogień i woda. To był idealny duet

Odetchnąć z ulgą mogło Imoco Volley Conegliano, które pokonało w czterech setach Club Italia, ale nie bez kłopotów. Uczennice rzymskiej szkoły siatkarskiej wygrały pierwszą partię 33:31 i zmusiły w połowie rezerwowy skład mistrzyń Włoch do większej koncentracji, co zaowocowało setami wygranymi do 15 i 17. Jednak w czwartej partii Club Italia narzucił swoje warunki gry, w czym pomogła mu wracająca do pełni zdrowia Elena Pietrini, i był szalenie blisko doprowadzenia do tie-breaka. Panterom z Conegliano udało się anulować dwie piłki setowe i ostatecznie wygrać mecz, ale nie zabrakło wtedy kontrowersji związanej z atakiem Samanty Fabris. Sędziowie orzekli, że piłka po ataku Chorwatki dotknęła bloku, natomiast wielu obserwatorów meczu miało wątpliwości, czy tak faktycznie się stało. Gdyby ten punkt przyznano gospodyniom, Imoco musiałoby grać piątego seta.

Tym razem Joanna Wołosz ustąpiła miejsca w meczowej szóstce Marcie Bechis i wchodziła na boisko jedynie w pierwszym i czwartym secie, gdy Imoco miały największe problemy z rywalem. Trener Daniele Santarelli dał odpocząć swoim największym gwiazdom przed kluczowym starciem ostatniej kolejki Ligi Mistrzyń z łódzkim ŁKS-em. Mistrzynie Italii muszą wygrać to spotkanie 3:0 i liczyć na korzystne wyniki w innych grupach, by awansować do fazy pucharowej LM.

Mecz rekordzistek. Punkty, bloki, asy 20. kolejki Ligi Siatkówki Kobiet Wyniki 21. kolejki Serie A kobiet:

Savino Del Bene Scandicci - Unet E-Work Busto Arsizio 3:2 (22:25, 25:23, 25:21, 23:25, 15:12)

Saugella Team Monza - Igor Gorgonzola Novara 3:1 (23:25, 25:16, 25:20, 25:20)

Club Italia Crai - Imoco Volley Conegliano 1:3 (33:31, 15:25, 17:25, 27:29)

Banca Valsabbina Millenium Brescia - Epiu Pomì Casalmaggiore 0:3 (22:25, 24:26, 22:25)

Lardini Filottrano - Zanetti Bergamo 3:1 (30:28, 27:29, 25:16, 25:22)

Il Bisonte Firenze - Bosca San Bernardo Cuneo 3:0 (25:21, 25:23, 25:22)

Pauzuje: Reale Mutua Fenera Chieri

Tabela: