LSK: zacięty bój w Ostrowcu Świętokrzyskim. Bank Pocztowy Pałac Bydgoszcz stracił punkty ze skazywanym na porażkę KSZO

WP SportoweFakty / Tomasz Fijałkowski / Na zdjęciu: siatkarski KSZO Ostrowiec Św.
WP SportoweFakty / Tomasz Fijałkowski / Na zdjęciu: siatkarski KSZO Ostrowiec Św.

W jedynym sobotnim meczu 19. kolejki Ligi Siatkówki Kobiet KSZO Ostrowiec Św. mierzył się z Bankiem Pocztowym Pałac Bydgoszcz. Niespodziewanie ostrowczanki postawiły rywalkom trudne warunki i zainkasowały jeden punkt w tym starciu.

Początek pierwszego seta zapowiadał, ze ekipa gości narzuci swój styl gry i zdominuje boisko (2:5), ale ostrowczanki szybko złapały wiatr w żagle i zaczęły odrabiać straty (10:11), choć Pałac cały czas był o krok przed KSZO Ostrowiec Świętokrzyski. Kika wykorzystanych piłek przez Ewelinę Krzywicką sprawiło, że przyjezdne odskoczyły na kilka oczek i podopieczne trenera Frantiska Bockaya znów musiały gonić wynik (11:15, 14:17). W końcówce pierwszej partii wypracowana przez bydgoską drużynę przewaga wystarczyła i nawet mimo ambitnej walki pomarańczowo-czarne nie zdołały dogonić rywalek, które po ataku Tamary Gałuchy wygrały do 17.

Zobacz także: Problemy zdrowotne Grotu Budowlanych Łódź

Drugą odsłonę lepiej zaczęły ostrowczanki, które przy stanie 5:2 zmusiły trenera Piotra Matelę do wykorzystania przerwy. Coraz lepiej radziły sobie siatkarki KSZO, a kluczowa była świetna gra blokiem szczególnie Kolety Łyszkiewicz i coraz mniej błędów własnych (17:12). W końcowych fragmentach drugiego seta Pałac musiał sięgnąć po Patrycję Balmas i przyniosło to efekt, bo goście doprowadzili do wyrównania po 23 i zrobiło się nerwowo. Lepiej walkę na przewagi wytrzymały siatkarki KSZO i po błędzie przełożenia Magdalena Mazurek pomarańczowo-czarne wyrównały stan meczu (26:24).

Zobacz również: Developres zmierza po swoje

Trzecia partia to już wyrównana walka po obu stronach siatki (8:8). Świetna gra w ataku Justyny Wojtowicz pozwoliła ostrowczankom odskoczyć na 12:9 na co szybko zareagował trener gości. Niewiele to pomogło, bo KSZO grał jak natchniony, a coraz bardziej rozkręcała się Łyszkiewicz i Wojtowicz (17:10, 21:12). Nie do zatrzymania były podopieczne trenera Bockaya. Kropkę nad "i" postawiła Emilia Oktaba, która blokiem skończyła seta do 15 i wyprowadziła KSZO na 2:1 w spotkaniu.

ZOBACZ WIDEO Co czeka polskich siatkarzy w 2019 roku? "Najważniejsze będą kwalifikacje do igrzysk"

[url=/siatkowka/804757/developres-skyres-rzeszow-pewnie-zmierza-po-swoje-pierwszy-egzamin-mamy-za-soba]

[/url]W czwartej odsłonie do stanu 10:10 żadna z drużyn nie chciała ustąpić pola rywalkom. Jednak Pałac nie mając nic do stracenia przycisnął i szybko odskoczył na pięć oczek. Od tego momentu na boisku dominował zespół gości i pewnie zmierzał do wyrównania stanu meczu i tie breaka (15:22). Mimo ambitnej pogoni KSZO to bydgoszczanki zakończyły czwartą odsłonę do 21 i wciąż były w walce o zwycięstwo.

Tie break początkowo należał do gości (3:5), ale dobra gra przede wszystkim Łyszkiewicz sprawiła, że Pałac musiał się natrudzić, by to ostrowczanki były krok za nim (8:9). Ostatecznie lepiej trudy pięciu partii wytrzymały podopieczne trenera Mateli i po autowym ataku Łyszkiewicz pokonały skazywany na szybką porażkę KSZO do 9 i w całym meczy 3:2.

KSZO Ostrowiec Świętokrzyski - Bank Pocztowy Pałac Bydgoszcz 2:3 (17:25, 26:24, 25:15, 21:25, 9:15)

KSZO: Wojtowicz, Geyko, Łyszkiewicz, Kasprzak, Dorsman, Oktaba, Pawlukowska (libero) oraz Trach, Czapla.

Bank Pocztowy Pałac: Gałucha, Mazurek, Krzywicka, Fedusio, Różyńska, Ziółkowska, Jagła (libero) oraz Kuligowska, Misiuna, Polak-Balmas.

MVP: Ewelina Krzywicka (Bank Pocztwy Pałac Bydgoszcz).[url=/siatkowka/804757/developres-skyres-rzeszow-pewnie-zmierza-po-swoje-pierwszy-egzamin-mamy-za-soba]

[/url]

Źródło artykułu: