Ełkaesianki w ubiegły weekend musiały się sporo napocić, by pokonać u siebie Bank Pocztowy Pałac Bydgoszcz. Wydawało się, że po nie najlepszym początku zapanują nad sytuacją i wygrają to spotkanie 3:1, ale w czwartym secie nie wykorzystały trzech piłek meczowych, a w tie-breaku przegrywały już 3:8. Mimo tego odwróciły przebieg seta (i spotkania), dzięki czemu mogły zapisać pierwszą wygraną na swoje konto.
- Nie podobało mi się jak graliśmy. To był mecz na 3:1 - mówił trener Michal Mašek - Ale to jest właśnie to, co nas czeka w tym sezonie. Zespół musi wiedzieć, w których momentach trzeba umieć zimną krew, a kiedy należy być bardziej agresywnym i przycisnąć przeciwnika - dodał.
Bliskie wygranej w pierwszym meczu sezonu były też wrocławianki, które prowadziły już w Radomiu z E.Leclerc Radomką 2:0. Nie zdołały jednak dobić przeciwnika, a ten się odrodził i zwyciężył w pięciu setach.
Halę Orbita dobrze znają dwie Łódzkie Wiewióry. Valerie Nichol grała w niej jeszcze w ubiegłym sezonie, a jeszcze kilka lat temu także Zuzanna Efimienko-Młotkowska reprezentowała barwy wrocławskiego klubu.
ZOBACZ WIDEO Sektor Gości 92. Fabian Drzyzga: Kurkowi kamień spadł z serca. Smak złota MŚ jest nie do opisania [1/5]
Jednak zdecydowanie najciekawiej w tej kolejce zapowiada się spotkanie pomiędzy Grot Budowlanymi Łódź, a Developresem SkyRes Rzeszów. Przed rokiem wielu kibiców, a także dziennikarzy widziało obie te drużyny na podium LSK. Ostatecznie po medal sięgnęły jedynie siatkarki z "Betkami" na koszulkach.
Rzeszowianki w tym sezonie chcą zatrzeć wspomnienia z ubiegłych rozgrywek. W drużynie pozostał trener Lorenzo Micelli, a także kilka kluczowych siatkarek, jak Helene Rousseaux czy Jelena Blagojević oraz trzy środkowe. O sile ataku ma stanowić dobrze znana w Łodzi Katarzyna Zaroślińska-Król.
- Developres nie zmienił swojego stylu gry, więc będziemy się starali grać podobnie. To cały czas zespół oparty na bardzo mocnych skrzydłach. Doceniamy Kasię, ale myślę, że trochę czasu minie zanim ona stanie się taką liderką, by szła do niej każda piłka - podkreślił trener łodzianek Błażej Krzyształowicz.
Zespół z Rzeszowa może mówić o "łódzkim koszmarze", bo w zeszłym sezonie nie dość, że nie był w stanie wygrać żadnego z meczów w tym mieście, to wszystkie kluczowe mecze sezonu Developres przegrał z ŁKS-em Commercecon (ćwierćfinał Pucharu Polski, półfinał LSK) oraz z Grot Budowlanymi (walka o brąz LSK). W tym roku ekipie trenera Micellego udało się pokonać te drugie podczas turnieju w Szamotułach.
- Wygrałyśmy tam, ale to solidny zespół, trochę przebudowany, ale u nas przecież też były zmiany. Przegrałyśmy z nimi w poprzednim sezonie walkę o brąz, ale nie możemy w tym meczu zaprzątać sobie tym głowy. Musimy wyjść skoncentrowane i zwyciężyć - podkreśliła Magdalena Hawryła na łamach rzeszowskich "Nowin".
Sobotnie mecze Ligi Siatkówki Kobiet:
#VolleyWrocław - ŁKS Commercecon Łódź (godz. 16:30)
Grot Budowlani Łódź - Developres SkyRes Rzeszów (godz. 17:00)