Europejskie puchary przeszły rewolucję. Wcześniej po fazie grupowej wybierany był organizator turnieju finałowego i miał automatyczny awans. Tym razem do kolejnej fazy awansują zwycięzcy grup i trzy najlepsze ekipy z drugich miejsc, utworzą pary ćwierćfinałowe. Rywalizacja będzie odbywać się na zasadzie mecz i rewanż (u siebie i na wyjeździe), a finał zostanie rozegrany na neutralnym terenie i o wygranej będzie decydowało tylko jedno spotkanie.
Mistrz Polski trafił do pierwszego koszyka, przez co nie mógł mierzyć się od razu z najtrudniejszymi europejskimi rywalami, czyli najlepszymi ekipami z najsilniejszych lig. PGE Skra Bełchatów w tym sezonie uniknie dalekich podróży, zagra bowiem z Berlin Recycling Volleys, Greenyard Maaseik oraz... Treflem Gdańsk.
ZAKSA Kędzierzyn-Koźle losowana była z drugiego koszyka i trafiła do grupy B z Cucine Lube Civitanova. Zmierzy się także z VK ČEZ Karlovarsko oraz Azimut Modeną, ekipą, w której występuje Bartosz Bednorz.
Ciekawie zapowiada się rywalizacja w praktycznie wszystkich grupach. Reforma Ligi Mistrzów przyniosła korzyści w postaci interesujących spotkań już od tej fazy.
Składy grup:
Grupa A |
---|
Zenit Kazań |
Halkbank Ankara |
Knack Roeselare |
PAOK Saloniki lub United Volleys Frankfurt |
Grupa C |
---|
Zenit Sankt Petersburg |
VfB Friedrichshafen |
ACH Volley Lublana |
Chaumont VB 52 lub Vojvodina Nowy Sad |
ZOBACZ WIDEO MŚ 2018. Zatorski nawiązał do mistrzostwa sprzed 4 lat. "Lepiej smakuje złoty medal z tego roku"
Ale cóż - najważniejsza informacja to, ż Czytaj całość
Zaksa - grupa śmierci, ale jak będą grać tak jak teraz, to o awans jestem spokojny.
Ogólnie nie podoba mi się że drużyny z Polski i Włoch dublują się już Czytaj całość