Egor Pimahin nie poprowadzi KSZO w LSK

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Rafał Soboń / Na zdjęciu: siatkarki KSZO Ostrowiec Świętokrzyski
WP SportoweFakty / Rafał Soboń / Na zdjęciu: siatkarki KSZO Ostrowiec Świętokrzyski
zdjęcie autora artykułu

Miejsce na ławce trenerskiej ostrowieckiego KSZO wciąż pozostaje nieobsadzone, po tym jak z usług Egora Pimahina zrezygnował zarząd klubu.

Mając na względzie przede wszystkim cel sportowy, zarząd KSZO Ostrowiec Świętokrzyski po rozmowach z Egorem Pimahinem postanowił zakończyć ze szkoleniowcem współpracę w charakterze pierwszego trenera.

Co ciekawe, początkowo Egor Pimahin miał pełnić rolę drugiego szkoleniowca w zespole z hutniczego miasta. Jednak w związku z rezygnacją z pracy w KSZO Macieja Bartodziejskiego, Pimahin rozpoczął przygotowania z zespołem KSZO, jednak po wstępnej analizie okresu przygotowawczego przez obie strony, władze klubu postanowiły zatrudnić w roli pierwszego szkoleniowca trenera z większym doświadczeniem w pracy z zespołem w Lidze Siatkówki Kobiet.

Białoruski szkoleniowiec ma w swoim dorobku trenerskim wywalczenie siódmej lokaty z juniorkami Białorusi na w Mistrzostwach Świata w 2003 roku, a także czwarte miejsce w Mistrzostwach Europy zdobyte w 2016 roku. Pracował także w charakterze szkoleniowca w Kazachstanie.

Nazwisko nowego szkoleniowca klubu z hutniczego miasta powinno być znane jeszcze w tym tygodniu, tym bardziej, że start LSK zbliża się wielkimi krokami.

ZOBACZ WIDEO MŚ 2018. Dobry terminarz dla Polaków? "Nie będzie czegoś takiego jak mecz przyjaźni"

Źródło artykułu: