Trener Abbondanza ma się pojawić w Policach na początku września, czyli mniej więcej tydzień po rozpoczęciu przygotowań przez Chemika do nowych rozgrywek. - Zostanę na około 10 dni, może uda się nawet na 2 tygodnie - zapowiedział Włoch.
Wszystko to ma związek z tym, że szkoleniowiec mistrzyń Polski łączy dwie funkcje i w obu rolach osiągnął już sukcesy. - Później wracam do pracy z kadrą Kanady, ponieważ weźmiemy udział w mistrzostwach świata. Na stałe do Polski przyjadę w połowie października, około 10-15 - dodał.
Sezon 2018/2019 rozpoczyna się już w pierwszy weekend listopada (3-4.11.). Łatwo więc policzyć, że nad przygotowaniami z polickim zespołem spędzi lekko ponad miesiąc. Przypomnijmy, że obrończynie tytułu w pierwszej serii podejmą we własnej hali Legionovię Legionowo.
Abbondanza podjął się pracy w klubie z województwa zachodniopomorskiego na kilka kolejek przed fazą play-off poprzedniego sezonu. Wypełnił cel, jakim było zdobycie mistrzostwa kraju. Nie tak dawno działacze poinformowali o przedłużeniu z nim umowy.
Włoch, jak sam przyznał, przebywał w naszym kraju zaledwie kilka miesięcy. Teraz będzie chciał bardziej poznać rozgrywki. - W Polsce spędziłem jedynie niepełne 3 miesiące, dlatego z chęcią poznam tę ligę. Szczególnie, że zespół został przebudowany. Jest więcej młodych dziewczyn, które, mam taką nadzieję, chcą się rozwijać. Postaram się im to umożliwić - stwierdził.
Jedną z zupełnie nowych postaci będzie Chiaka Ogbogu. Szkoleniowiec mógł ją zobaczyć w Panamerica Cup. To środkowa reprezentacji USA. - Chiaka pokazała się z bardzo dobrej strony (podczas turnieju - dop. red.). Szczególnie podobała mi się jej mobilność w bloku i nastawienie na boisku. To wartościowa zawodniczka i cieszę się, że dołączyła do Chemika - ocenił.
Obecnie Abbondanza wypoczywa w Turcji wraz ze swoją rodziną. Jego wakacje potrwają do 8 sierpnia.
ZOBACZ WIDEO Dziwna decyzja organizatorów mistrzostw Europy. Hołub-Kowalik: Pierwszy raz jest coś takiego