Puchar Challenge: wygrana drużyny Fabiana Drzyzgi. Faworyci bez większych problemów

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Asia Błasiak / Na pierwszym planie zdjęcia Fabian Drzyzga
WP SportoweFakty / Asia Błasiak / Na pierwszym planie zdjęcia Fabian Drzyzga
zdjęcie autora artykułu

W 1/16 Pucharu Challenge obyło się bez niespodzianek. Ekipa Fabiana Drzyzgi wygrała w pierwszym meczu 3:0 z Tours VB. Pozostałe "polskie" drużyny radziły sobie ze zmiennym szczęściem.

Zespół Fabiana Drzyzgi jak na razie bardzo dobrze radzi sobie w europejskich pucharach. Po wywalczeniu kwalifikacji do 1/16 Pucharu Challenge, Olympiakos Pireus w trzech setach pokonał Tours VB. Wynik może trochę mylić, bo w każdym z setów była zacięta walka i dopiero w końcówkach drużynie Polaka udawało się przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę.

Polski rozgrywający dobrze spisał się w tym meczu, umiejętnie rozdzielając piłki między swoich kolegów. Dzięki temu aż trzech z nich: Mikko Oivanen, Todor Aleksiew i Jeroen Rauwerdink zanotowało dwucyfrowy dorobek punktowy, a rywal zdołał tylko dwukrotnie ich zablokować. W rewanżu zespół Fabiana Drzyzgi odpowiedział 10 punktowymi blokami.

W polskim starciu pomiędzy Union Raiffeisen Waldviertel i Biogas Volley Nafels, lepsza okazała się ekipa Jakuba Radomskiego i Konrada Formeli. Obaj zawodnicy zdobyli po 14 punktów, najwięcej w swojej drużynie. Po przeciwnej stronie siatki z Biało-Czerwonych najlepiej punktował Dawid Siwczyk - 12 "oczek", który jako jedyny rozegrał całe spotkanie. Ernest Plizga dołożył 3 punkty, a Michał Peciakowski 2 do dorobku drużyny.

Powodów do zadowolenia nie ma też Stanisław Wawrzyńczyk, którego VKP Bystrina SPU Nitra przegrała z Maliye Piyango SK Ankara 1:3. Polak zdobył w tym spotkaniu 11 punktów.

Rewanże zostaną rozegrane w dniach 19-21 grudnia. Wyniki meczów 1/16 Pucharu Challenge:

Penzugyor Budapeszt - Gazprom-Jugra Surgut 0:3 (19:25, 13:25, 17:25) Lewski Sofia - Orion Doetinchem 3:1 (22:25, 25:15, 25:16, 25:18) Mladost Zagrzeb - VK ČEZ Karlovarsko 2:3 (26:24, 23:25, 24:26, 25:23, 12:15) Union Raiffeisen Waldviertel - Biogas Volley Nafels 1:3 (19:25, 25:23, 15:25, 22:25) Volley Schonenwerd - Park-Ky Menen 0:3 (15:25, 15:25, 24:26) Pafiakos Pafos - Parnu VK 1:3 (28:26, 22:25, 21:25, 17:25) Lokomotiv Baku - Fonte Bastardo Azores 3:1 (25:23, 21:25, 28:26, 25:20) Olympiakos Pireus - Tours VB 3:0 (26:24, 25:21, 25:23) VKP Bystrina SPU Nitra - Maliye Piyango SK Ankara 1:3 (18:25, 27:25, 15:25, 22:25) Lausanne UC - Stroitel Mińsk 3:2 (23:25, 25:17, 32:30, 20:25, 15:9) Hapoel Kefar Sawa - Montana Volley 1:3 (19:25, 25:19, 18:25, 20:25) Viking Tif Bergen - Foinikas Syros 0:3 (15:25, 22:25, 19:25) KDS-sport Koszyce - CSA Steaua Bukareszt 0:3 (17:25, 20:25, 15:25) Benfica Lizbona - UVC Holding Graz 3:0 (25:17, 25:16, 25:16) Volejball Brno - Lokomotiw Charków 3:0 (25:23, 25:19, 25:19) Gentofte Volley - Bunge Ravenna 0:3 (19:25, 12:25, 20:25)

ZOBACZ WIDEO: Morderczy wyczyn reprezentanta Polski. "To było moje życiowe zwycięstwo"

Źródło artykułu: