Przedstawiciele Lotosu Trefla Gdańsk zadbali o godne pożegnanie Piotra Gacka, dla którego spotkanie z Cerradem Czarnymi Radom było 420. spotkaniem w najwyższej klasie rozgrywkowej w Polsce. I właśnie w koszulce z takim numerem "420" 39-letni wystąpił w czwartkowym meczu.
Kibice zgromadzeni w Ergo Arenie (ponad trzy tysiące) siedzieli w maskach z wizerunkiem Gacka. Na telebimie wyświetlano jego zdjęcia (przed rozpoczęciem meczu zaprezentowano film z przebiegiem kariery), a w trakcie spotkania rozbrzmiewała muzyka z playlisty złożonej przez samego Gacka. Motywem przewodnim był przebój zespołu Perfect - "Niepokonani".
dzięki GATO!!!!:pic.twitter.com/jnzuuEXp3u
— Piotr Gruszka (@gruszka3) 13 kwietnia 2017
W czwartym secie przy stanie 14:21 doszło do zmiany warty. 39-letniego Gacka zastąpił młodziutki Fabian Majcherski. Na kilka minut przerwano spotkanie - zawodnicy obu drużyn utworzyli szpaler, by pogratulować siatkarzowi wspaniałej kariery. Wicemistrz świata i mistrz Europy ucałował boisko i powędrował na ławkę.
ZOBACZ WIDEO: Katarzyna Kiedrzynek: Nawet nie marzyłam o takim klubie jak PSG, to był dla mnie szok
— LOTOS Trefl Gdańsk (@LOTOS_Trefl) 13 kwietnia 2017
Gacek na zakończenie kariery otrzymał tytuł MVP tego spotkania, mimo że górą byli siatkarze Cerradu Czarnych Radom (3:1). Były przemówienia, statuetki, na parkiet spadły balony, a cheerleaderki pokroiły ogromny tort, którym częstowano także kibiców.
- Szkoda, że nie udało się wygrać tego ostatniego spotkania, ale na przestrzeni całej kariery czuję się wygranym. To odpowiedni czas na zakończenie kariery - powiedział po meczu wzruszony Gacek.
To kolejny wielki siatkarz, który powiedział "dość". Niedawno karierę zakończył Paweł Zagumny. On zostanie dyrektorem sportowym w ONICO AZS Politechnika Warszawska. Gacek również zapowiada pozostanie przy siatkówce, ale w jakiej roli to na razie owiane jest tajemnicą. - Będzie mi brakowało siatkówki, ale nowe cele i wyzwania przede mną - wyjaśnił.
Oglądaj siatkówkę mężczyzn w Pilocie WP (link sponsorowany)