Enea PTPS - BKS Profi Credit: promyk nadziei dla bielszczanek

WP SportoweFakty / Justyna Serafin
WP SportoweFakty / Justyna Serafin

Podbeskidzki BKS wygrał 3:1 z Eneą PTPS-em Piła i zakończył fatalną passę porażek trwającą od grudnia zeszłego roku. Najlepszymi aktorkami widowiska były środkowe przyjezdnych.

Pierwszym sygnałem przebudzenia BKS-u Profi Credit, czekającego wiele tygodni na zwycięstwo w lidze, była seria zagrywek Jaroslavy Pencovy w pierwszym secie, która pomogła jej ekipie w uzyskaniu pierwszej przewagi. Potem do Słowaczki dołączyła Emilia Mucha, która postanowiła doścignąć swoją koleżankę z zespołu i zaserwowała tak jak ona dwie punktowe zagrywki. Wybite z rytmu gospodynie umiały się zdobyć tylko na krótkie okresy przyzwoitej gry, ale bez wsparcia z prawego skrzydła nie były w stanie nawiązać jakiejkolwiek walki (15:25). Dopiero wejście na parkiet Alexis Austin nieco poprawiło statystyki Enei PTPS-u w ataku.

22-letnia Amerykanka pomogła swojej ekipie na tyle, by ta przypomniała sobie o własnych możliwościach. Zespół Jacka Pasińskiego uniemożliwił zdobywanie punktów Sonii Mikyskovej i Emilli Musze, a jedną z głównych aktorek widowiska była Beta Dumancic. Skuteczny blok miejscowych zakończył seta numer dwa, natomiast set numer trzy zaczął się od udanych bloków, ale po stronie siatkarek prowadzonych przez Tore Aleksandersena (5:1). Jedyną zawodniczką gospodyń, która nie przeżywała ofensywnej zapaści, była aktywna w każdym metrze kwadratowym boiska Agata Babicz, ale jedna przyjmująca nie była w stanie grać za całą drużynę.

Nieco lepszy początek seta Enei PTPS-u został zmarnowany, gdy po blokach Pencovej i Aleksandry Trojan na telebimach pojawił się wynik wynik 9:4 dla gości. Miejscowym nie brakowało okazji do utrzymania choćby rezultatu remisowego, ale brakowało im cierpliwości i pewnej ręki Alicii Ogoms. Natomiast gra BKS-u dzięki Amerykance Ericę Handley stawała się coraz ciekawsza z każdą wygraną akcją, zwłaszcza środkowe podbeskidzianek nie miały prawa narzekać na otrzymywane do zbicia piłki. Spotkanie zakończyła perfekcyjnym uderzeniem Aleksandra Trojan, nagrodzona statuetką dla MVP całego starcia.

Enea PTPS Piła - BKS Profi Credit Bielsko-Biała 1:3 (15:25, 25:19, 18:25, 16:25)

Enea PTPS:
Babicz, Dumanic, Ogoms, Baran, Kwiatkowska, Szubert, Markiewicz (libero) oraz Austin, Urban, Piśla, Kucharska, Stencel, Kucińska (libero)

BKS: Mikyskova, Mucha, Trojan, Pencova, Staniucha-Szczurek, Handley, Wojtowicz (libero) oraz Skrzypkowska, Gryka, Brzezińska

MVP: Aleksandra Trojan (BKS Profi-Credit)
[event_poll=72597]

ZOBACZ WIDEO Mama Roberta Lewandowskiego: Liczę na finał mistrzostw świata z udziałem Polski i Roberta

Komentarze (0)