Niemcy: zespół Polaków nie wykorzystał szansy w meczu z potentatem

Zespół Polaków uległ aktualnemu mistrzowi Niemiec już po raz drugi w sezonie. Na inaugurację ligowych rozgrywek przegrał na własnym terenie 0:3, nie mając kompletnie nic do powiedzenia.

W stolicy kraju siatkarze z Bühl polegli w takim samym stosunku, jednakże po ostatnim gwizdku mieli prawo pluć sobie w brodę. W trzecim secie nie wykorzystali bowiem doskonałej szansy na przedłużenie spotkania. Prowadzili już 16:11 i 21:16, by ostatecznie przegrać 23:25.

Jungiewicz był zdecydowanie najlepiej punktującym siatkarzem swojej drużyny. Zdobył łącznie 12 "oczek", ponad dwa razy więcej niż kolejni jego koledzy. Nie grzeszył jednak skutecznością w ataku, która wyniosła jedynie 33 procent (9/27). 2 razy dał się zablokować i popełnił 1 błąd. Popisał się też udanym blokiem oraz 2 asami serwisowymi.

Łatwego życia w starciu z Berlin Recycling Volleys nie miał również libero Bartosz Kaczmarek. Spośród 12 posłanych w jego kierunku zagrywek, ani jednej nie przyjął perfekcyjnie (33 proc. pozytywnego). Popełnił za to aż 3 błędy bezpośrednie.

Po rozegraniu 12 spotkań, TV Ingersoll znajduje się idealnie w środku tabeli Bundesligi, na 6. miejscu (4 zwycięstwa - 8 porażek, 14 pkt).

Berlin Recycling Volleys - Ingersoll Bühl 3:0 (25:19, 25:14, 25:23) Najwięcej punktów: dla BRV - Robert Kromm, Steven Marshall - po 13; dla Ingersoll - Sławomir Jungiewicz 12, Achrorjon Sobirow, Ilia Żylin - po 5

Aktualna czołówka Bundesligi:

ZOBACZ WIDEO Ferdinando De Giorgi: Najważniejsze będą mistrzostwa Europy