Carlo Magri, przewodzący FIPAV (włoskiej federacji piłki siatkowej) w programie telewizji Rai Sport Oltre la Rete potwierdził, że Davide Mazzanti jest jedynym kandydatem na stanowisko selekcjonera reprezentacji Włoch kobiet zarekomendowanym przez zarząd federacji. - Kończymy negocjacje dotyczące kontraktu - zdradził główny włodarz włoskiej siatkówki. Oficjalnie nazwisko nowego trenera Azzurre zostanie ogłoszone w lutym przyszłego roku, przed wyborami na nowego prezydenta FIPAV.
40-letni Mazzanti mimo młodego wieku jest uznanym i utytułowanym przedstawicielem włoskiej szkoły trenerskiej, do tego w latach 2005-2009 był drugim trenerem kobiecej kadry Italii. Trzykrotnie zdobywał tytuł mistrz Serie A1 (2011 z Foppapedretti Bergamo, 2015 z Pomi Casalmaggiore, 2016 z Imoco Volley Conegliano), co ciekawe, wraz z nim złote medale ekstraklasy zdobywała jego żona Serena Ortolani. Mazzanti obecnie prowadzi Pantery z Conegliano drugi sezon z rzędu, a w jego zespole czołowe role odgrywają Polki, Katarzyna Skorupa i Berenika Tomsia.
FIPAV, zanim zdecydowała się na Mazzantiego, kontaktowała się z Jenny Lang Ping, José Roberto Guimarãesem i Karchem Kiraly'em, ostatecznie negocjacje z zagranicznymi trenerami nie odniosły skutku. Głównym zadaniem następcy Marco Bonitty będzie osiągnięcie sukcesu w kwalifikacjach do mundialu 2018, a także jak najlepszy występ w przyszłorocznej edycji World Grand Prix i mistrzostwch Europy rozgrywanych w Gruzji i Azerbejdżanie.
ZOBACZ WIDEO Jerzy Dudek: To najlepszy rok reprezentacji po '82