Budowlani Łódź byli zdecydowanym faworytem w starciu z KSZO Ostrowiec SA, można było się oczywiście spodziewać, że przyjezdne postawią opór, tak też się stało. Gospodynie jednak, na własne życzenie, zgotowały sobie sporo nerwów, szczególnie w pierwszych częściach setów.
Łodzianki popełniały sporo błędów w polu zagrywki, w premierowej odsłonie miały problemy z porozumiewaniem się na boisku i ostatecznie doszło do gry na przewagi.
Szansę wykorzystała Julia Twardowska, na którą w tym spotkaniu postawił Błażej Krzyształowicz. Przyjmująca zameldowała się w wyjściowej szóstce, a tym razem odpocząć mogła Heike Beier. Po kiepskim początku (jeden z siedmiu ataków skończonych w I secie) siatkarka stanęła na wysokości zadania i była najskuteczniejszą siatkarką na parkiecie. Atakowała mądrze i dokładnie, przedzierając się kilkakrotnie przez dobrze ustawiony blok rywalek. W sumie zdobyła 14 punktów, kończąc 11 z 21 ataków.
Tyle samo "oczek" zanotowała Kaja Grobelna, ale ponownie miała spore problemy z przebiciem się na drugą stronę siatki.
ZOBACZ WIDEO FC Barcelona - Granada: męczarnie gospodarzy. Zobacz skrót [ZDJĘCIA ELEVEN]
Po stronie KSZO najwięcej punktów wywalczyła Joanna Kapturska - 8. Atutem ostrowczanek w tym spotkaniu była zagrywka, w tym elemencie zdobyły sześć punktów.
Porównanie statystyk:
Budowlani Łódź | Element | KSZO Ostrowiec Św. |
---|---|---|
4 | Asy serwisowe | 6 |
12 | Błędy przy zagrywce | 6 |
43 proc. (6 błędów) | Przyjęcie pozytywne | 48 proc. (4 błędy) |
40 proc. (36/91) | Skuteczność w ataku | 27 proc. (25/93) |
6 | Błędy w ataku | 13 |
11 | Bloki | 3 |