Stare znajome pogrążyły Taurona MKS. Łodzianki z kompletem punktów

WP SportoweFakty / Paweł Piotrowski
WP SportoweFakty / Paweł Piotrowski

Izabela Kowalińska i Lucie Muhlsteinova nie miały litości dla swojego byłego klubu. W 3. kolejce Orlen Ligi ŁKS Commercon Łódź niespodziewanie triumfował w Dąbrowie Górniczej.

Izabela Kowalińska i Lucie Muhlsteinova, byłe zawodniczki klubu z Dąbrowy Górniczej, z pewnością liczyła na to, że ich wizyta w Hali Centrum nie zakończy się jedynie miłymi wspomnieniami, ale też wywiezieniem cennych punktów. Początek starcia nie zapowiadał się okazale dla przyjezdnych (7:3), jako że ekipa z Dębowego Miasta lepiej blokowała i organizowała grę w obronie.

ŁKS Commercon starał się odgryzać, ale zdarzały mu się chwile słabości, jak przy zagrywce Darii Paszek w połowie seta. Przyjmująca zdobyła aż sześć punktów zagrywką w jednej partii, czego z pewnością nie będzie dobrze wspominać libero Izabella Szyjka.

Ta seria ustawiła przebieg pierwszej odsłony meczu, wysoko wygranej przez Tauron MKS. W kolejnej łodzianki pilnowały blokiem Regan Scott i męczyły ją zagrywką, ale przewaga fizyczna dąbrowianek pozwalała im utrzymywać dość korzystny wynik. Do czasu; dwa szybkie punkty Kowalińskiej i blok na Helenie Horce (11:12) sprawił, że to kadra Michala Maska zaczęła wieść prym na parkiecie. Po autowym uderzeniu Scott pod koniec seta stało się jasne, że beniaminek Orlen Ligi wyrówna stan meczu.

Dziesięć minut przerwy okazało się zbawienne dla Horki, która liderowała swoim koleżankom w trzecim secie. Lepiej od niej pokazała się Ewa Kwiatkowska, która swoimi serwisami sporo namieszała w szeregach gospodyń i sprawiła, że to przyjezdne prowadziły 11:10. Nie pomagały zmiany w składzie Taurona MKS-u, to siatkarki Maska częściej punktowały w ofensywie i były bliżej zwycięstwa dzięki punktom Katarzyny Brydy.

ZOBACZ WIDEO Zbigniew Boniek: Niedługo do niego dotrze, że to był nokaut (źródło: TVP SA)

{"id":"","title":""}

Miejscowe miały szansę na odrobienie strat, ale błąd techniczny Kathleen Weiss w kluczowym momencie okazał się tragiczny w skutkach (22:25). Świetny epizod Brydy trwał w najlepsze, a Zagłębianki zdawały się tracić hart ducha i precyzję.

Faworyt przeżywał trudne chwile i męczył się z każdym elementem gry, zaś jego przeciwnik był na fali i głośno świętował każdy punkt. Przyjezdne broniły jak szalone, a poza tym miały w swoich szeregach niemal nieomylną Kowalińską. Gdy dąbrowianki niemal straciły nadzieję, ofensywna szarża Anny Miros zmniejszyła straty, ale nieuniknione nadeszło po serwisie Darii Paszek prosto w siatkę.

Tauron MKS Dąbrowa Górnicza - ŁKS Commercecon Łódź 1:3 (25:13, 20:25, 22:25, 19:25)

Tauron MKS: Castiglione, Horka, Dziękiewicz, Ganszczyk, Paszek, Scott, Lemańczyk (libero) oraz Miros, Weiss, Kaliszuk

ŁKS Commercon: Muhlsteinova, Kowalińska, Sielicka, Bryda, Osadchuk, Kwiatkowska, Szyjka (libero) oraz Wołoszyn

MVP: Katarzyna Bryda (ŁKS Commercon)
[event_poll=71460]

Źródło artykułu: