Spotkanie z Kubą długo nie układało się po myśli Amerykanek - rywalki z Ameryki Środkowej prowadziły już 2:1. Reprezentantkom USA udało się ostatecznie ograć Kubanki, a swoje koleżanki do sukcesu poprowadziła niespodziewanie... rozgrywająca Micha Danielle Hancock.
Amerykanka dała się poznać w polskiej lidze jako zawodniczka dysponująca świetnym serwisem. Siatkarka Impela Wrocław potrafiła w Orlen Lidze zaliczyć nawet 7 asów serwisowych. Jeszcze lepszy wynik osiągnęła podczas Pucharu Panamerykańskiego. W rywalizacji z Kubankami zdobyła aż 9 punktów z zagrywki i wyrównała osiągnięcie swojej rodaczki, Nicole Brannagh, która w 2002 roku zanotowała identyczną zdobycz w spotkaniu z Portoryko.
Kibicuj Polakom podczas Final Six LŚ w Krakowie! Bilety są jeszcze dostępne
Hancock niedawno podpisała kontrakt z Impelem Wrocław. W poprzednim sezonie Amerykanka występowała w barwach Tauronu MKS-u Dąbrowa Górnicza.
ZOBACZ WIDEO #dziejesienaeuro. Jakub Rzeźniczak o świetnym turnieju Michała Pazdana. "To pokazuje przewrotność piłki"