Związek gotowy na Rio, brakuje tylko kwalifikacji. "Wszystko jest już dopięte na ostatni guzik"

Wielkimi krokami zbliża się turniej w Japonii, w którym polska reprezentacja stanie przed możliwością wywalczenia kwalifikacji olimpijskiej. Nie jest tajemnicą, że z Biało-Czerwonymi są wiązane ogromne nadzieje.

Przed paroma dniami szkoleniowiec polskiej reprezentacji Stephane Antiga ogłosił 14-osobową kadrę, która powalczy o awans na igrzyska olimpijskie. Interkontynentalny turniej w Tokio w dniach 28 maja - 5 czerwca będzie ostatnią szansą Biało-Czerwonych na wywalczenie kwalifikacji olimpijskiej. Choć w rozgrywkach weźmie udział 8 zespołów i awans wywalczą cztery z nich, Polska jest stawiana w roli pewniaka do zgarnięcia biletu do Rio.

- To jest sport i zawsze trzeba mieć z tyłu głowy, że różne rzeczy mogą się wydarzyć. Natomiast jestem przekonany, że poziom sportowy polskiej reprezentacji pod wodzą Stephane'a Antigi i sama wiedza i wiara w swoje umiejętności spowodują, że nasza drużyna przejdzie te kwalifikacje. Turniej jest trudny, ale nie jest najtrudniejszy, w którym nasza kadra brała udział. Jest kilka zespołów słabszych, jeżeli chodzi o potencjał sportowy, ale też co wynika z rankingu światowego - słabszych sportowo. Mocno wierzę w to i jestem wręcz przekonany, że Polska potwierdzi swoje umiejętności i zakwalifikuje się na igrzyska, bez znaczenia z którego miejsca. System jest prosty. Trzeba wygrać cztery pojedynki, aby zająć jedno z trzech pierwszych miejsc i jest to w zasięgu naszej reprezentacji - komentował Paweł Papke, prezes Polskiego Związku Piłki Siatkowej.

Poza Polską o miejsce na podium walczyć będą Francuzi, Australijczycy, Chińczycy, Irańczycy, Kanadyjczycy, Wenezuelczycy oraz gospodarze - Japończycy. Jako głównych pretendentów do pierwszego miejsca wymienia się mistrzów Europy pod wodzą Laurenta Tillie oraz mistrzów świata - Polaków. Nic więc dziwnego, że wszyscy z niecierpliwością czekają na uzupełnienie składu igrzysk właśnie tymi dwoma - mistrzowskimi zespołami.

ZOBACZ WIDEO Stephane Antiga: Tokio? Tam można zagrać tylko bardzo dobrze (Źródło: TVP)

{"id":"","title":""}

- Wszystko pod Rio jest gotowe już od dwóch miesięcy. Stephan Antiga na wydziałach i na rozmowach ze ścisłym kierownictwem przedstawił właściwie nawet nie dniówki, a godzinówki przygotowań. Jesteśmy w stałym kontakcie z komitetem olimpijskim, który odpowiada za wyjazd polskiej reprezentacji, zakwaterowanie i wyżywienie. Wszystko jest już dopięte na ostatni guzik. Jeszcze tylko siatkarze muszą postawić kropkę nad "i" i wywalczyć ten awans. Od strony logistycznej wszystko jest przygotowane. Można powiedzieć, że już teraz jesteśmy gotowi do wyjazdu na igrzyska olimpijskie - zapewniał prezes PZPS.

Jednak nim Biało-Czerwoni wyjadą podpić Tokio, czekają ich mecze kontrolne w ramach Memoriału Huberta Jerzego Wagnera. Już w dniach 17-19 maja podczas XIV edycji turnieju Polacy zagrają z Belgią, Bułgarią oraz Serbią. Pierwsze starcie stoczą z podopiecznymi Plamena Konstantinowa.

Początek memoriału we wtorek o 17:30. Bilety w dalszym ciągu są dostępne w sprzedaży.

Źródło artykułu: