Przypomnijmy, że organizatorzy niedawnego meczu GKS-u Katowice z Aluronem Warta Zawiercie zasugerowali kibicom przyjezdnej drużyny, aby nie przynosili do hali Kolejarz żadnych koszulek, flag ani transparentów z klubowymi barwami. Powołano się przy tym na decyzję komendanta miejskiego policji, który uznał spotkanie za imprezę masową podwyższonego ryzyka. Dzień przed rozpoczęciem meczu GKS wycofał się z tego żądania i zezwolił kibicom Aluronu Wartu Zawiercie na doping z użyciem klubowych emblematów.
Odpowiedź rzecznika komendy miejskiej Policji w Katowicach:
Informuję, że Komendant Miejski Policji w Katowicach nie wydał żadnej decyzji uznającej spotkanie I ligi siatkarzy GKS-u Katowice z Aluronem Virtu Wartą Zawiercie za pojedynek podwyższonego ryzyka.
Działając na podstawie art 28 pkt. 1 Ustawy z dnia 20 marca 2009 roku o bezpieczeństwie imprez masowych, Komendant Miejski Policji w Katowicach, na podstawie dokumentacji przedłożonej przez organizatora wydał opinię w zakresie organizacji imprezy masowej.
Jednym z przewidywanych zagrożeń, do których mogłoby dojść podczas meczu to bójki pomiędzy antagonistycznie nastawionymi do siebie grupami kibiców. Kibice piłkarscy drużyny Warta Zawiercie sympatyzują z kibicami Ruchu Chorzów, których udział nie był wykluczony w tym meczu. Na halę w poprzednim sezonie na mecze katowickiej drużyny przychodzili kibice piłkarscy GKS Katowice.
Obecność wyżej wymienionych grup kibiców, którzy są wrogo do siebie nastawieni i brak na hali wydzielonego sektora oraz odrębnych wejść dla zorganizowanych grup kibiców antagonistycznie nastawionych do miejscowych mogło rodzić możliwość zakłócenia porządku w czasie trwania imprezy.
W związku z powyższym Komendant Miejski Policji w Katowicach, w wydanej opinii zasugerował, aby mecz odbył się bez udziału zorganizowanych grup kibiców w barwach klubowych.
Przesłana organizatorowi opinia nie wykluczała w żaden sposób wejścia na obiekt kibicom indywidualnym.
z poważaniem
nadkom. Jacek Pytel