Czwartkowe spotkanie było dla obydwu ekip bardzo ważne i praktycznie miało zdecydować, który zespół awansuje do półfinału imprezy w Berlinie.
Początek rywalizacji w stolicy Niemiec był wyrównany (7:7), lecz po pierwszej przerwie technicznej zaczęli przyspieszać Rosjanie, a prym w ich szeregach wiódł doświadczony Siergiej Tietiuchin (9:12). Znakomicie w ataku oraz w bloku poczynał sobie Aleksander Wołkow, dzięki któremu Sborna prowadziła 20:15. Bułgarzy już nie potrafili zatrzymać tego naporu mistrzów olimpijskich i polegli do 20.
Po zmianie stron podopieczni Władimira Alekny nie spuścili z tonu, zaś błędy własne pogrążały bułgarską drużynę (6:9). Wydawało się, że rosyjscy siatkarze kontrolują boiskowe wydarzenia, ale zawodnicy prowadzeni przez Plamena Konstantinowa zerwali się do walki i doprowadzili do remisu (17:17). Taki obrót spraw podrażnił reprezentantów Rosji, którzy momentalnie odjechali swoim rywalom na trzy punkty (17:20). Rosjanie potrafili postawić kropkę nad "i" w drugiej partii, triumfując 25:22.
Zespół ze wschodu Europy trzecią część potyczki rozpoczął z wysokiego "C" (3:9). Georgi Bratojew i spółka wyglądali na zupełnie bezradnych, natomiast spokojnie poczynaniami Rosji kierował Siergiej Grankin (9:17). Bułgarzy już nie potrafili zagrozić swoim rywalom (17:25), którzy zapewnili sobie awans do półfinału berlińskiego turnieju.
Bułgaria - Rosja 0:3 (20:25, 22:25, 17:25)
Bułgaria: Bratojew, Nikołow W. (11), Skrimow (8), Gradinarow (2), Nikołow N. (9), Todorow (7), Salparow (libero) oraz Bożiłow, Josifow (3), Ananiew (2), Iwanow, Uczikow, Agontsew.
Rosja: Grankin (4), Michajłow (10), Kliuka (6), Tietiuchin (11), Wołkow (13), Aszczew (5), Wierbow (libero) oraz Obmoczajew (libero), Bierieżko (2).
Tabela grupy B:
Miejsce | Drużyna | Mecze | Z-P | Sety | Punkty |
---|---|---|---|---|---|
1. | Rosja | 3 | 2-1 | 7:3 | 6 |
2. | Francja | 1 | 1-0 | 3:1 | 3 |
3. | Bułgaria | 2 | 1-1 | 3:4 | 3 |
4. | Finlandia | 2 | 0-2 | 1:6 | 0 |
{"id":"","title":""}