PŚ: Ustawienie z Juantoreną bezkonkurencyjne! Polskie rotacje znów poza "10"

Podopieczni Gianlorenzo Blenginiego nadal liczą na uzyskanie przepustki na igrzyska olimpijskie z turnieju w Japonii. Zadanie jednak łatwe nie będzie, bo Włochów czekają jeszcze spotkania z Rosją, Argentyną i Polską. Mimo tego, Azzurri mogą się pokusić o sprawienie niespodzianek, bo wraz z Amerykanami rozegrali dotychczas najmniej setów (26), dzięki czemu zachowali więcej sił na końcówkę turnieju od pozostałych ekip.

Przed turniejem można było się spodziewać, że możliwość gry w kadrze Osmanego Juantoreny okaże się ogromnym wzmocnieniem reprezentacji tego kraju. Tak też jest w rzeczywistości. Ustawienie nr 6, w którym przyjmujący wykonuje zagrywkę jest kopalnią punktów dla Italii. Drugą najbardziej efektywną rotacją Włochów jest "jedynka", z Simone Giannellim w polu serwisowym.

PŚ: Kurek liderem Biało-Czerwonych. Zobacz, jak w rankingach po II rundzie prezentują się Polacy

Nadal w cenie są ustawienia reprezentacji Stanów Zjednoczonych. Najlepszą średnią punktów na set Amerykanom udało się wykręcić w 4. rotacji. Znakomitą regularnością na zagrywce może się pochwalić Matthew Anderson. Atakujący zdobył 20 punktów bezpośrednich, przy tylko 21 błędach w tym elemencie. Na podium znalazło się także ustawienie nr 6 zespołu Johna Sperawa.

Mocno w górę poszły akcje reprezentacji Rosji, wcale nie za sprawą serwisów Artioma Wolwicza. Sborna w rotacji nr 5 dysponuje najwyższym blokiem w całym turnieju. Wynik ekipy Władimira Alekny budzi podziw tym większy, że Rosjanie w tym ustawieniu radzą sobie bez libero.

Nadal żadnej polskiej rotacji nie udało się załapać do najlepszej "10". Najwięcej punktów nasza ekipa zdobywa w 3. ustawieniu, w momencie zagrywki Rafała Buszka.

Najefektywniejsze ustawienia w Pucharze Świata:

*ustawienia bez libero na boisku

Oglądaj siatkówkę mężczyzn w Pilocie WP (link sponsorowany)