Po pokonaniu Japończyków oraz Irańczyków, na drodze podopiecznych Stephane'a Antigi stanęli zwycięzcy tegorocznej Ligi Światowej - Francuzi. Po pasjonującym meczu Biało-Czerwoni zdołali przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść.
[ad=rectangle]
Reprezentacja Polski nie zaczęła poniedziałkowego meczu najlepiej, co musiało znaleźć swoje odzwierciedlenie w statystykach końcowych. Francuzi zdecydowanie skuteczniej zaprezentowali się w polu serwisowym, posyłając na stronę rywali aż siedem asów serwisowych. Najskuteczniejszymi w tym elemencie byli atakujący Antonin Rouzier oraz przyjmujący Earvin Ngapeth.
Podopieczni Laurenta Tillie swoją dominację potwierdzili także w bloku, piętnastokrotnie zatrzymując na siatce polskich zawodników. Dla porównania Polacy zdołali zablokować rywali dziewięć razy. Spory w tym udział miał Karol Kłos. Powracający po kontuzji środkowy zapisał na swoim koncie cztery skuteczne bloki.
W pozostałych elementach obydwie drużyny wypadły bardzo podobnie. Reprezentanci Polski minimalnie lepiej przyjmowali oraz popełnili mniej błędów w polu serwisowym i ataku. To właśnie niuanse zaważyły o tym, iż to właśnie zespół prowadzony przez Stephane'a Antigę odniósł trzecie zwycięstwo w Toruniu.
Najwięcej punktów w szeregach Biało-Czerwonych zdobył Michał Kubiak. Przyjmujący Halkbanku Ankara zdobył dziewiętnaście "oczek". O dwa mniej miał Dawid Konarski. Z kolei najskuteczniejszym Francuzem był Earvin Ngapeth, który zdołał zapisać na swoim koncie dwadzieścia jeden punktów.
| Polska | Element | Francja |
|---|---|---|
| 2 | Asy serwisowe | 7 |
| 18 | Błędy przy zagrywce | 23 |
| 48 proc. | Przyjęcie dokładne | 47 proc. |
| 14 proc. | Przyjęcie perfekcyjne | 17 proc. |
| 49 proc. (62/127) | Skuteczność w ataku | 46 proc. (52/114) |
| 10 | Błędy w ataku | 12 |
| 9 | Bloki | 15 |
| 38 | Błędy własne | 37 |
Oglądaj siatkówkę mężczyzn w Pilocie WP (link sponsorowany)
