Po dwóch weekendach Liga Światowa reprezentacja Polski ma na swoim koncie komplet zwycięstw. Podopieczni Stephane'a Antigi najpierw dwa razy pokonali reprezentację Rosji, a następnie uporali się z Irańczykami. Sytuacja w tabeli grupy B jest komfortowa dla Polaków. Z kompletem zwycięstw zajmują oni drugą pozycję, lepsi są Amerykanie, którzy również wygrali wszystkie dotychczasowe mecze. Zgodnie z obowiązującym w Lidze Światowym regulaminem o kolejności w tabeli decyduje właśnie liczba zwycięstw.
[ad=rectangle]
Już na początku sezonu reprezentacyjnego Polacy prezentują wysoką formę, co może być dobrym prognostykiem przed walką o kwalifikację olimpijską. - To były dobre mecze naszej reprezentacji. Myślę, że jak na początek przygotowań, to Polacy pokazują się z bardzo dobrej strony. Liga Światowa nie jest celem numer jeden, ale zwycięstwo to jest oddzielna rzecz. Trenerowi zależy, żeby zwyciężać, bo to buduje atmosferę. Trener może wypróbować graczy, chociaż spróbował trochę mniej zawodników w tych meczach, ale pokazuje, że są potrzebne zwycięstwa, by atmosfera w zespole była dobra i to widać - przyznał Ryszard Bosek.
Świetne wejście do reprezentacji zaliczył Mateusz Bieniek. Siatkarz Effectora Kielce w każdym meczu zagrał od pierwszej do ostatniej piłki i był pewnym punktem biało-czerwonych. - Mateusz Bieniek to kręgach siatkówki jest już znanym zawodnikiem. Oczywiście nikt się nie spodziewał, że on tak dobrze wejdzie do reprezentacji. To jest zawodnik bardzo przyszłościowy i ja cały czas zwracam uwagę na to, by on też myślał, że to jest początek jego kariery, ale pokazał się naprawdę z bardzo dobrej strony. Będzie z niego duża pociecha - ocenił były trener reprezentacji Polski.
Najbliższe sześć meczów Polacy rozegrają na wyjeździe, a ich rywalami będą kolejno Amerykanie, Rosjanie i Irańczycy. Bardzo ciekawa będzie potyczka z zespołem z Ameryki Północnej. - Oglądałem mecze Amerykanów i są oni też w bardzo wysokiej formie. Kto zna środowisko amerykańskie, to wie, że oni nie chcą "odpuszczać" meczów i to pomimo tego, że pokazują się tam młodzi zawodnicy. Myślę, że Amerykanie będą jednymi z pretendentów do wygrania złotego medalu na igrzyskach olimpijskich, bo mają bardzo szeroki skład, w którym są zarówno bardzo doświadczeni zawodnicy, jak i też młodzi, którzy nabierają doświadczenia - przyznał mistrz świata i mistrz olimpijski.
Zdaniem Ryszarda Boska konfrontacja z reprezentacją USA będzie dla biało-czerwonych testem obecnej dyspozycji. - To będzie test dla naszej reprezentacji na jakim jesteśmy etapie, który oczywiście jeszcze o niczym nie zdecyduje. Te dwa zespoły już wiedzą, że są jakimiś pretendentami do medali i nikt nikomu się nie podłoży. Ten test będzie na pewno trudny dla naszej reprezentacji - powiedział Bosek.
Podczas meczów Ligi Światowej w Częstochowie panowała świetna atmosfera. Dla Świętego Miasta był to udany debiut w organizacji siatkarskiej imprezy najwyższej rangi. - Bardzo się cieszę z tego. W Częstochowie siatkówka jest popularna od "x" lat. Teraz klub ma lekką zadyszkę, ale popularność siatkówki się nie zmniejszyła, nie tylko w Częstochowie, ale i w okolicach. Pięknie jest zobaczyć taką halę, bo ja uważam, że to jest jedna z lepszych hal do oglądania siatkówki. Kibice są blisko zawodników i cudownie, że udało się stworzyć taką atmosferę. Fani dopisali, baliśmy się trochę o mecz sobotni, bo było bardzo znaczne wydarzenie piłkarskie (finał Ligi Mistrzów - dop. red.), ale okazało się, że przyszło trochę więcej ludzi niż w piątek. Myślę, że Częstochowa zdała egzamin i można spokojnie organizować tutaj następne imprezy tego typu, bo kibice i organizatorzy stanęli na wysokości zadania - zakończył Bosek.
Oglądaj siatkówkę mężczyzn w Pilocie WP (link sponsorowany)