- Ciężko cokolwiek powiedzieć przed turniejem finałowym. Jesteśmy szczęśliwi, że znaleźliśmy się wśród czterech najlepszych ekip w rozgrywkach pucharowych. Chcemy jak najlepiej wykorzystać tę szansę, liczę na naszą dobrą postawę, ale przede wszystkich chcemy cieszyć się udziałem w tym turnieju - mówił przed finałem Pucharu Polski, Andrea Anastasi.
[ad=rectangle]
Włoski szkoleniowiec dodał również, że cieszy się, iż turniej zostanie rozegrany w trójmiejskiej Ergo Arenie. - Po raz pierwszy Lotos Trefl Gdańsk zagra w finale Pucharu Polski, dodatkowo mamy okazję do zaprezentowania się w naszej hali, przed naszymi wspaniałymi kibicami. Myślę, że to po raz kolejny udowadnia, iż Gdańsk to rewelacyjne miejsce, nie tylko dla siatkówki, ale dla wszelkich imprez sportowych - skomentował Anastasi.
Sezon 2014/2015 dla drużyny Lotosu Trefla Gdańsk jest niezwykle udany. Gdańszczanie zdołali wywalczyć awans do wielkiego finału PlusLigi, gdzie mierzą się z Asseco Resovią Rzeszów. W najbliższy weekend podopieczni Andrei Anastasiego staną przed szansą na kolejny historyczny sukces.
- Jest to pierwszy w historii gdańskiego klubu awans do Final Four Pucharu Polski, dodatkowo, tak jak wspomniał nasz trener, zagramy w Ergo Arenie. Bycie gospodarzem turnieju traktujemy jako dodatkowe wyróżnienie. Liczymy na to, że zaprezentujemy się równie dobrze, jak w przeciągu całego sezonu i sprawimy jeszcze jedną niespodziankę - powiedział Bartosz Gawryszewski.
Półfinałowym rywalem Lotosu Trefla Gdańsk będzie drużyna PGE Skry Bełchatów. Spotkanie rozpocznie się w sobotę 18 kwietnia o godzinie 14:45.
