5 
Początek spotkania należał do siatkarek KSZO, które po skutecznych atakach prowadziły 4:2, 6:4, a na pierwszą przerwę techniczną schodziły z dwoma oczkami przewagi. Dominacja ostrowczanek nie podlegała dyskusji, choć rywalki trzymały się blisko - na dwa oczka (16:14, 19:17). Końcowe momenty seta mimo pogoni Pałacu, to pomarańczowo-czarne wyszły z tej partii zwycięsko, pokonując rywalki 25:18.
[ad=rectangle]
Druga partia początkowo była bardzo wyrównana. Ciekawostka może być pierwsze prowadzenie w meczu ekipy Pałacu po punkcie Zuzanny Czyżnielewskiej (2:3). Ostrowczanki doprowadziły jednak szybko do wyrównania i później na parkiecie królowały już tylko podopieczne trenera Dariusza Parkitnego (10:7, 20:9). Przyjezdne wprawdzie próbowały jeszcze zmniejszyć tę druzgocącą przewagę KSZO, jednak na gospodynie nie miały pomysłu i to miejscowe wygrały drugą odsłonę do 13.
Trzeciego seta rewelacyjnie rozpoczęły siatkarki z Ostrowca Świętokrzyskiego, które prowadziły już 5:0. W zasadzie na własne życzenie pomarańczowo-czarne pozwoliły rywalkom doprowadzić do remisu po 7. Wprawdzie na pierwszą przerwę techniczną to ostrowieckie zawodniczki schodziły z przewagą, jednak do drugiej przerwy technicznej oba zespoły grały punkt za punkt (17:16). Końcówka seta dostarczyła kibicom wiele emocji, ale ostatecznie pomarańczowo-czarne pokazały charakter i zwyciężyły w trzeciej partii do 24 i w całym meczu bez straty seta.
KSZO Ostrowiec - Pałac Bydgoszcz 3:0 (25:18, 25:13, 26:24)
KSZO: Brojek, Wójcik, Bawoł, Kuligowska, Ganszczyk, Godfrey, Ścibisz (libero) oraz Nowakowska, Duda, Vasileva, Grzelak.
Pałac: Czyżnielewska, Biedziak, Fojucik, Polak, Skorupa, Misiuna, Korabiec (libero) oraz Bałdyga, Nowakowska, Dybek, Twardowska, Śmieszek.
MVP: Marta Wójcik (KSZO).
