Ostatnie spotkanie w fazie zasadniczej w Łodzi nie przyciągnęło kibiców do Atlas Areny. Poniedziałkowy termin po raz kolejny okazał się mało atrakcyjny dla fanów, pomimo wysokiej stawki meczu. Zarówno siatkarki Beef Master Budowlanych Łódź, jak i Tauronu Banimex MKS Dąbrowy Górniczej w końcówce pierwszej części sezonu potrzebowały punktów, by lepiej się ustawić przed fazą play-off. Gospodynie do meczu przystąpiły osłabione, zabrakło kontuzjowanej Tabi Love oraz Aleksandry Sikorskiej, która nie zagra już do końca sezonu.
Mecz od udanej kiwki rozpoczęła Katarzyna Zaroślińska, która tego dnia obchodziła urodziny. Gra toczyła się punkt za punkt, nikt nie potrafił wypracować sobie większej przewagi. Obie drużyny wymieniały ciosy, na środku dobrze radziła sobie Rachael Adams, a w łódzkiej ekipie w obronach z poświęcaniem grała Agata Durajczyk. Przy stanie 24:23 trener Adam Grabowski wpuścił na boisko Noris Cabrera, która zmarnowała setbola, atakując pół siatki. Przy drugiej okazji atakująca dąbrowskiej drużyny obiła blok rywalek. W końcu Magdalena Śliwa przechodzącą piłkę wyrzuciła poza boisko i pierwsza partia powędrowała na konto przyjezdnych.
Sylwia Pycia otworzyła drugiego seta punktowym blokiem. Łodziankom przegrana pierwszej odsłony nie przeszkodziła, zmotywowane przystąpiły do walki o wyrównanie stanu meczu. Po pierwszej przerwie technicznej (8:6), gospodynie zaczęły popełniać proste błędy, mimo że dobrze radziły sobie z odczytywaniem intencji Ozge Cemberci. Dąbrowianki wygrały sześć kolejnych punktów, dzięki dobrej zagrywce i wyszły na prowadzenie na drugiej regulaminowej przerwie.
Zaraz po tej pauzie doszło do zderzenia Ewy Cabajewskiej z Sassą przy siatce. Mocno ucierpiała zawodniczka Budowlanych, która nie była w stanie o własnych siłach opuścić boiska. Zdezorientowanie po stronie gospodyń wykorzystały przyjezdne, na prawym skrzydle świetne radziła sobie Elżbieta Skowrońska. Dobrą zagrywka Joanny Staniuchy-Szczurek zaskoczyła Natalię Nuszel, co doprowadziło do setbola. Pierwszego wybroniła jeszcze Olga Tracz, ale drugiej okazji przyjezdne już nie zmarnowały.
Trzecia partia rozpoczęła się korzystnie dla gospodyń, ale te znów pozwoliły się dogonić. Na wysokim procencie w ataku grała Zaroślińska, a Anita Kwiatkowska nie mogła sobie poradzić z blokiem Adams. Z boiska musiała zejść Nuszel, która potrzebowała pomocy medycznej, ale ostatecznie po kilku minutach wróciła na parkiet. Dąbrowianki szybko wypracowały sobie przewagę, której nie oddały już do końca. Mecz zakończyła Eleonora Dziękiewicz atakiem ze środka. MVP została Katarzyna Zaroślińska.
Beef Master Budowlani Łódź - Tauron Banimex Dąbrowa Górnicza 0:3 (25:27, 17:25, 14:25)
Budowlani: Śliwa, Ściurka, Kwiatkowska, Nuszel, Pycia, Tracz, Durajczyk (libero) oraz Grajber, Cabrera, Cabajewska
Tauron MKS: Zaroślińska, Skowrońska, Adams, Dziękiewicz, Cemberci, Sassa, Strasz (libero) oraz Staniucha-Szczurek, Urban
Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas! Na Twitterze też nas znajdziesz!