Na święta podopieczni Roberta Prygla rozjechali się do domów. Na kolejnym treningu spotkali się już w piątkowy poranek. W swojej hali ćwiczyli jeszcze raz w tym dniu. Ciekawie wygląda również sobota - po przedpołudniowych zajęciach drużyna beniaminka udała się do Wołomina, by zmierzyć się tam z AZS Politechniką Warszawską. - Zostaliśmy zaproszeni do udziału w organizowanym od kilku lat Memoriale Jerzego Cudnego. Potyczka z tym rywalem ma uświetnić to wydarzenie - informuje trener Cerrad Czarnych.
Siatkówka na SportoweFakty.pl - nasz profil na Facebooku. Dla wszystkich fanów volleya i nie tylko! Kliknij i polub nas. Wolisz ćwierkać? Na Twitterze też jesteśmy!
Szkoleniowiec radomskiego zespołu nie da podopiecznym wolnego nawet w okresie sylwestrowym. We wtorek siatkarze trenować będą raz, przed południem, a dzień później w godzinach wieczornych. - Nie ma przeproś. Od występów w drugiej części sezonu dzieli nas tylko kilka dni - podkreśla Prygiel.
Nim jednak dojdzie do pierwszego w nowym roku spotkania o punkty - 8 stycznia Czarni podejmą przed własną publicznością Transfer Bydgoszcz - zagrają jeszcze na wyjeździe dwukrotnie z Asseco Resovią Rzeszów. - Dwumecz z mistrzem Polski powinien przynieść nam wiele korzyści. Na pewno będzie to bardzo pożyteczna konfrontacja - opiekun nie ma wątpliwości.
