BKS znów wygrał, sukces w turnieju w Rosji coraz bliżej

Najpierw bielszczanki pokonały w Tiumeniu rosyjski Tobolsk 3:0 po krótkich i pewnie wygranych setach. W sobotę ukraińska Sewerodonczanka sprawiła podopiecznym Mirosława Zawieracza więcej problemów. Mecz rozpoczął się od wygranego seta przez Ukrainki do 19. Rywalki szybko wypracowały sobie kilkupunktową przewagę. BKS nie był w stanie ani razu doprowadzić do remisu.

W drugiej odsłonie bielszczanki do końca musiały walczyć o wygraną, choć na początku wypracowały sobie wysoką przewagę. Przy stanie 23:23 wykorzystały nadarzające się okazje i doprowadziły do wyrównania w meczu. Emocjonujący był trzeci set, w którym po zaciętej końcówce polski zespół triumfował do 25. W kolejnej partii Ukrainki goniły Aluprof, jednak bielskie siatkarki nie dały sobie wydrzeć zwycięstwa. Ostatecznie triumfowały 3:1 i w meczu o końcowy sukces w turnieju zagrają z gospodyniami - VC Tiumeń.

BKS Aluprof Bielsko-Biała - Severodonchanka 3:1 (19:25, 25:23, 27:25, 25:22)

BKS Aluprof: Nikić, Lis, Wilk, Czypiruk, Horka, Łyszkiewicz, Wojtowicz (libero) oraz Trojan, Szymańska, Strózik.

Siatkówka na SportoweFakty.pl - nasz nowy profil na Facebooku. Dla wszystkich fanów volleya i nie tylko! Kliknij i polub nas. Wolisz ćwierkać? Na Twitterze też jesteśmy!