Małgorzata Glinka-Mogentale: Chcę być zdrowa, a z siatkówką sobię poradzę

Małgorzata Glinka-Mogentale podpisała kontrakt z Chemikiem Police. Cały proces trwał długo, ponieważ sama zawodniczka musiała odpocząć po trudnym sezonie w Turcji.

W mediach pojawiło się wiele spekulacji. Niektórzy sugerowali, że Małgorzata Glinka-Mogentale chce zakończyć sportową karierę, inni, że nie ma zamiaru wrócić do Polski.

- Skończyłam bardzo trudny sezon. Chciałam po prostu mieć świeżą głowę, musiałam trochę odczekać. Nie chciałam decydować od razu po zakończeniu ligi. Człowiek jest wtedy trochę spalony, zarówno fizycznie, jak i psychicznie. Do podpisania kontraktu trzeba się przygotować, bo to są bardzo ważne decyzje - komentuje Małgorzata Glinka-Mogentale.

Włodarze Chemika Police wyznaczyli bardzo klarowny cel: drużyna ma zagwarantować sobie udział w przyszłorocznych rozgrywkach europejskich. A jakie są cele byłej reprezentantki Polski?

- Muszę się dobrze przygotować i być zdrowa. To jest dla mnie najważniejsze. Z siatkówką sobie poradzę - dodaje nowa przyjmująca Chemika

Glinka-Mogentale wróciła do Polski po 14 latach spędzonych na sportowej emigracji. Sama siatkarka nie ukrywa zadowolenia z możliwości gry na rodzimych parkietach.

- To jest mój kraj i bardzo mi miło, że mogę tutaj grać. Mam nadzieję, że nie będzie to zespół tylko na jeden rok, ale taki, który powalczy o najwyższe stawki w Europie - kończy MVP mistrzostw Europy w 2003 roku.

Komentarze (0)