W pożegnaniu Ingrid Visser oraz jej partnera Lodewijka Severina, prócz najbliższej rodziny i przyjaciół, nie zabrakło całego składu holenderskiej reprezentacji siatkówki oraz trenerów. Wśród osób biorących udział w ceremonii pogrzebowej pojawili się również kibice "pomarańczowych".
Wielokrotna reprezentantka Holandii występowała w koszulce z numerem 15. Aby uczcić jej zasługi i oddać honor zmarłej zadecydowano, że żadna inna siatkarka nigdy nie zagra z tym numerem.
Jak informuje strona e-holandia.info, w narodowym centrum sportu w Papendal zostanie postawiony pomnik, który będzie przypominał o słynnej siatkarce.
Siatkówka na SportoweFakty.pl - nasz nowy profil na Facebooku. Dla wszystkich fanów volleya i nie tylko! Kliknij i polub nas. Wolisz ćwierkać? Na Twitterze też jesteśmy!