Anastasi o finale PlusLigi

- Mieliśmy szybki pogrzeb mistrza - ocenił finał PlusLigi selekcjoner siatkarskiej reprezentacji Polski Andrea Anastasi w rozmowie z Magazynem Sportowym Przeglądu Sportowego.

- Czy spodziewałem się, że Skra może aż tak wyraźnie przegrać z Resovią? Nie, nawet przez myśl mi to nie przeszło. Spodziewałem się twardej walki, bo rzeszowianie mają mocną drużynę i kilka gwiazd, ale żeby ich dominacja była aż tak wyraźna? Liczyłem, że finał będzie bardziej wyrównany - przyznał Andrea Anastasi.

- Już po dwóch pierwszych spotkaniach w Bełchatowie nie mogłem poznać tej drużyny. To nie była ta Skra, którą wszyscy znamy. Mistrzowie Polski po prostu źle grali. Zapamiętałem, jak walczyli w wielkim finale Ligi Mistrzów, jak dobrze wypadali w lidze. A tu mieliśmy szybki pogrzeb mistrza - dodał Włoch.

Źródło: Przegląd Sportowy

Komentarze (7)
avatar
Ravenkill
25.04.2012
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Z mistrzostwa Resovii jest też poboczny wniosek. Nie trzeba sprowadzać słono opłacanych trenerów, Kowal jest tego najlepszym przykładem. Bravo 
avatar
Boss
25.04.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Skra za wcześnie trafiła z formą i spowodowało to, że w decydującym momencie sezonu bełchatowianie dostali zadyszki. Wykorzystała to Resovia, która doskonale trafiła z formą. Bardzo duży wpływ Czytaj całość
duszyczka
24.04.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nie można przez cały sezon grac na jednakowym poziome więc nie dziwi mnie że Skra w finale MP nie grała tak samo jak w finale LM bo to były imprezy stosunkowo odległe od siebie czasowo. Zgadzam Czytaj całość
avatar
muse
24.04.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nie wiem, czy dobrze kojarzę, ale Opalony Prezes miał nadzieję na powrót do Bełchatowa aby grać 5. mecz... Jego obecność koło Kondzia wszystko wyjaśnia... 
avatar
stary kibic
24.04.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Elementem, który dawał przewagę Resovii była piekielna zagrywka. Dopóki zagrywka nie robiła problemu Skrze, szli łeb w łeb. Wystarczyło jednak, żeby Dżordż czy Achrem lub Tichacek uniemożliwił Czytaj całość