Małgorzata Glinka: Mam tu świetne warunki, bardzo cenię trenera i działaczy

Czołowe drużyny PlusLigi Kobiet bez zastanowienia gotowe są podpisać kontrakt z zawodniczką VakifBanku Stambuł, ale jak mówi sama zainteresowana, nie chce ona zmieniać klubu, skoro w Turcji ma wszystko czego jej potrzeba.

Małgorzata Glinka-Mogentale w rozmowie z Przeglądem Sportowym stwierdziła, że najprawdopodobniej nie podpisze kontraktu z żadnym z klubów PlusLigi Kobiet. - Jest mało prawdopodobne, że wyląduję w Polsce.

Mam tu świetne warunki, bardzo cenię trenera Giovanniego Guidettiego i tutejszych działaczy. Klub chce walczyć w kolejnym sezonie o wygranie Ligi Mistrzyń i będzie zmieniał skład. Jestem w Vakifbanku ceniona o czym świadczą trzy premie, które dostałam od sponsora po ostatnim meczu. Po co więc na siłę mam psuć to co jest dobre - dodała.

Więcej w Przeglądzie Sportowym.

Komentarze (10)
duszyczka
12.04.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
My juz tu debatowalismy kto ma najwieksze szanse na pozyskanie glinki a tu sie okazalo że ona sie nigdzie nie wybiera. Glinka lubi wokol siebie troche pomiesszac, tak samo bylo z jej powrotem d Czytaj całość
avatar
rzeszowiak
12.04.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
avatar
rzeszowiak
12.04.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
W sumie domyślałem sieże tak będzie, ona lubi kołować ludzi i robic wokół siebie otoczkę medialną, po co dawałą nadzieje klubom z polski , skoro w ostateczności je olałą, podobnie było z reprez Czytaj całość
avatar
rzeszowiak
12.04.2012
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
i myslicie że wybrała by trefla xz tymi problemami gdyby miała zagrać w polsce ??? poszła by do muszyny zapewne, a nie klubu bankruta. 
avatar
chieri
12.04.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Trudno się Maggie dziwić, że żal jej odchodzić z Vakifu. Tam widać, że jest super atmosfera między zawodniczkami i sztabem szkoleniowym. Do tego na pewno lepsza organizacja niż w polskich kluba Czytaj całość