Po awansie do finału ligi Evergrande Kanton nie spoczęło na laurach i pewnie dąży do wywalczenia mistrzowskiego tytułu. Ekipa znad Rzeki Perłowej bardzo skoncentrowana podeszła do wtorkowego spotkania z Shanghai Dunlop. Siatkarki, prowadzone przez Jenny Lang Ping, od początku narzuciły swój styl gry rywalkom. Nie do zatrzymania był duet gwiazd Evergrande: Katarzyna Skowrońska-Dolata - Carolina Costagrande. Polka i Argentynka punktowały jak na zawołanie i to dzięki im wicemistrzynie kraju mogły cieszyć się ze zwycięstwa 3:1.
Wygrana sprawiła, że zespół z Kantonu ma mistrzostwo Chin na wyciągnięcie ręki. Mimo to trenerka Jenny Lang Ping nie była do końca zadowolona z postawy swojej drużyny we wtorkowym meczu. - Dziś ujawniły się pewne braki techniczne w naszej grze, mam nadzieję, że uda nam się to poprawić w kolejnym pojedynku - powiedziała.
Kapitalne zawody z Shanghai Dunlop zagrała Katarzyna Skowrońska-Dolata. Reprezentantka Polski napsuła sporo krwi swoim przeciwniczkom. "Skowronek" zdobyła 29 punktów atakiem (56 procent skuteczności). Do tego dołożyła jeszcze dwa oczka blokiem i jedno z zagrywki. Do jej poziomu dostosowała się Carolina Costagrande, która na swoim koncie zapisała 20 punktów.
Skowrońska-Dolata z koleżankami już w sobotę może świętować zwycięstwo w całych rozgrywkach ligowych. Wystarczy, że Evergrande na własnym parkiecie pokona zespół Shanghai Dunlop.
Shanghai Dunlop - Evergrande Kanton 1:3 (19:25, 21:25, 27:25, 21:25)
Nie wiem z czego sie smiejesz wszak poziom ligi chinskiej jest wyzszy niz ten prezentowany przez PLK...A chinska rozgrywajaca iloscia wystaw przygotowuje Kasie do tego co ja bedzie czeka Czytaj całość