Piotr Nowakowski: Wynik jest satysfakcjonujący

Piotr Nowakowski w ostatnim czasie nie ma chwili wytchnienia. Najpierw z bardzo dobrej strony pokazał się na Pucharze Świata w Japonii, by po kilku dniach od tego turnieju wystąpić w spotkaniu swojej drużyny - Asseco Resovii Rzeszów w wygranym spotkaniu przeciwko ekipie Delekty Bydgoszcz. Nic więc dziwnego, że czołowy środkowy reprezentacji Polski zaczyna odczuwać zmęczenie.

W tym artykule dowiesz się o:

- W dzisiejszym spotkaniu przeciwko drużynie z Apeldoorn trener po kilku akcjach ściągnął mnie z boiska i pozwolił mi nieco odpocząć. Rywal nie był zbyt wymagający, chłopakom z drużyny wszystko dzisiaj wychodziło, a osiągnięty wynik jest dla nas jak najbardziej satysfakcjonujący - powiedział na gorąco po spotkaniu Piotr Nowakowski.

W związku z tym, że w ostatnim czasie środkowy bloku reprezentacji Polski, jest bardzo mocno eksploatowany, trudno mu ukryć zmęczenie.- Po turnieju w Japonii jestem bardzo wyczerpany. Jednak to nic nie znaczy w obliczu awansu na Olimpiadę. Dobrze, że dzisiaj udało mi się zaoszczędzić trochę sił. W obliczu sobotniego meczu przeciwko ekipie Jastrzębskiego Węgla, może to mieć kluczowe znaczenie. Bardzo cieszę się na to spotkanie, gdyż występują tam moi koledzy z reprezentacji narodowej.

Nowakowski ma jasno określony cel na przyszły rok. - Mam nadzieję na to, że znajdę się kadrze na Olimpiadę. Ze swojej strony zrobię wszystko by się tam znaleźć. W reprezentacji nikt nie ma abonamentu na grę. Nie wiadomo czy w trakcie sezonu nie wykaże się w lidze zawodnik, który do tej pory nie był powoływany i to właśnie on nie znajdzie swojego w miejsca w kadrze na tą imprezę.

Komentarze (0)