Ryan Millar: Mamy mocną grupę

Amerykanin Ryan Millar prawdopodobnie odejdzie z Asseco Resovii Rzeszów po zakończonym właśnie sezonie. Jednak środkowy jeszcze raz zawita do Polski przy okazji meczów Ligi Światowej. Zdaniem Millara grupa LŚ jest bardzo silna.

Po kiepskim sezonie w barwach Asseco Resovii Rzeszów Amerykanin Ryan Millar prawdopodobnie w przyszłym roku nie zagra w rzeszowskich barwach. Jednak środkowy przynajmniej jeszcze raz zawita do Polski 27 i 28 maja. Wówczas w łódzkiej Atlas Arenie Polska zagra ze Stanami Zjednoczonymi na inaugurację Ligi Światowej 2011. Millar jest w kadrze USA.

- To zabawne, bo po sezonie w PlusLidze spędzę w Stanach Zjednoczonych niespełna miesiąc czasu i potem przyjadę z kadrą do Polski na mecze Ligi Światowej - wyznaje Millar.

- Mamy bardzo ciekawą i mocną grupę. Osobiście cieszę się z tego, że będą miał okazję znów zagrać dla polskich kibiców i spotkać się z kolegami klubowymi - dodaje Amerykanin na łamach plusligi.pl.

Komentarze (0)