- Rewolucji nie planujemy, większość zawodników zostanie, ale marzymy o dwóch, trzech znaczących nazwiskach - zapewnia prezes PGE Skry Bełchatów Konrad Piechocki.
Po zdobyciu siódmego z rzędu mistrzostwa Polski w klubie z Bełchatowa nie zamierzają spocząć na laurach. PGE Skra ma odnieść znaczący sukces w europejskich pucharach, a pomóc mają w tym nowi, znani zawodnicy. Władze klubu miały rozmawiać m.in. z Dante Amaralem i Williamem Priddym. Skra zainteresowana jest także Jurijem Gładyrem z ZAKSY, a bliski podpisania kontraktu jest już ponoć Luciano de Cecco, 23-letni rozgrywający.
Budżet klubu nadal będzie sięgał 11 mln zł.
Więcej w Przeglądzie Sportowym.