Bydgoscy siatkarze trwający jeszcze sezon ligowy zakończyli na szóstej pozycji. Po ostatnim meczu w hali "Łuczniczka" z kibicami i zespołem pożegnał się Waldemar Wspaniały, dla którego był to ostatni rok na fotelu trenera. Kto może zostać jego następcą? Jako pierwsze na rynku pojawiło się nazwisko Marka Kardosa. Wprawdzie w władze Delecty chcą po raz kolejny zatrudnić polskiego trenera, jednak Słowak ma już doświadczenie w polskiej lidze. Pod uwagę są też brani szkoleniowcy, którzy stracili pracę w ciągu sezonu. Mowa tu o Mariuszu Sordylu i Wiesławie Popiku. Większe szanse przypisuje się temu drugiemu, który trenował już bydgoskich siatkarzy w latach 2005 - 2007. Nowego trenera bydgoskiego zespołu możemy poznać jeszcze w maju.
Zmiany zajdą też w składzie Delecty. Z Bydgoszczą pożegnali się już Martin Sopko i Michał Cerven. Propozycje przedłużenia kontraktów otrzymali natomiast Michał Masny i Wojciech Jurkiewicz. Na konkrety bydgoscy muszą jednak jeszcze poczekać.