W pierwszej grupie najważniejsze do najważniejszych rozstrzygnięć doszło jeszcze przed startem tej kolejki. AZS UAM Poznań zdetronizował Colmana Kalisz. Zawodnicy ze stolicy Wielkopolski wygrali 3:2, po bardzo zaciętym meczu. Natomiast AZS UZ Zielona Góra niespodziewanie przegrał z licealistami ze Świnoujścia, outsiderem, którzy przed tym pojedynkiem mieli na swoim koncie zaledwie jedno oczko. Jedyną istotną niewiadomą, jaka pozostała, to czy podział punktów na szczycie wykorzysta trzeci Krispol, który dopiero zmierzy się z Sobieskim Żagań.
Morze Bałtyk Szczecin - Olimpia Sulęcin
AZS UAM Poznań - Colman Kalisz 3:2 (19:25, 25:19, 20:25, 25:20, 15:11)
LO MS Świnoujście - AZS UZ Zielona Góra 3:1 (25:23, 18:25, 28:26, 25:19)
Sobieski Żagań - Krispol Września
Pauzuje: Trefl II Gdańsk.
Liderujący Cuprum Lubin zmierzy się tym razem z trzecią siłą w tej grupie, czyli Victorią Wałbrzych. Na potknięcie którejś z drużyn będzie czekała Gwardia, która powinna zwyciężyć z Politechnika Opolską. Jeżeli tak się stanie, to ewentualne wygrana Victorii pozwoli wrocławianom zmniejszyć stratę do lidera, jeżeli natomiast lepszy będzie Cuprum, to Gwardia odskoczy od zawodników z Wałbrzycha, którzy depczą im po piętach.
Czarni Rząśnia - Delic Pol Częstochowa
Górnik Siemianowice Śl. - AZS Rafako Racibórz
Gwardia Wrocław - AZS Politechnika Opolska
Cuprum Lubin - Victoria Wałbrzych
Pauzuje: Volley Rybnik.
KPS Siedlce w ostatniej kolejce zgubił punkty, przez co stopniała przewaga tego zespołu nad resztą stawki do sześciu punktów. Teraz przed liderem bardzo trudne zadanie, siedlczanom przyjdzie się zmierzyć z Camperem Wyszków, czyli druga ekipą w tabeli. Jeżeli KPS przegra i trzy oczka pojadą do Wyszkowa, to z bezpiecznej przewagi KPS-u zrobią się tylko trzy punkty różnicy. Do końca sezonu zostało jeszcze kilka kolejek, a więc jeszcze wszystko może się wydarzyć. Natomiast jeżeli KPS wyjdzie z tej rywalizacji z tarczą, to ponownie przybliży sobie zwycięstwo w grupie trzeciej.
Pronar Hajnówka - Bzura Ozorków
KPS Siedlce - Camper Wyszków
MOS Wola Warszawa - Wilga Garwolin
Lechia Tomaszów Maz. - AZS UWM Olsztyn
Pauzuje: AZS Uniwersytet Warszawski.
Wydaje się, że pozycja Wandy jest niezagrożona, a w grupie czwartej walka toczy się już o najwyżej drugie miejsce. Krakowianie mają dziewięć punktów przewagi i tylko kataklizm mógłby zabrać im fotel lidera. O drugą lokatę powalczą bezpośrednio w tej serii spotkań Kęczanin Kęty z STS-em Skarżysko-Kamienna. Obie ekipy prezentują podobny poziom przez całe rozgrywki, zatem wskazać faworyta w tej rywalizacji jest bardzo trudno.
Wanda Kraków - Wisłok Strzyżów
Czarni Radom - Karpaty Krosno
SMS II Spała - AZS Politechnika Krakowska 3:2 (25:22, 19:25, 25:27, 25:21, 15:10)
Wawel Kraków - Błękitni Ropczyce
Kęczanin Kęty - STS Skarżysko-Kamienna