Zaledwie 200 widzów oglądało w Melina Merkouri Rentis starcie Olympiakosu Pireus z ACH Volley Bled. A szkoda, bo trwający ponad dwie godziny mecz był ciekawym widowiskiem. Chociaż spotkanie lepiej rozpoczęli miejscowi (który prowadzili kilkoma punktami na pierwszej przerwie technicznej inauguracyjnej odsłony spotkania), pierwsza partia ostatecznie padła łupem ACH Volley, który od połowy seta dyktował warunki gry.
W dwóch kolejnych partiach lepszy był Olympiakos, który mógł wygrać w czwartek 3:1. W czwartej odsłonie spotkania obie drużyny stoczyły bowiem pasjonującą walkę, zakończoną dopiero na przewagi, 31:33. Miejscowi prowadzili w tym secie 16:13 i 21:19, ale ostatecznie musieli uznać wyższość rywala. Drużyna ze Słowenii poszła za ciosem w secie piątym, którego wygrała wysoko, 15:9.
Olympiakos Pireus - ACH Volley Bled 2:3 (20:25, 25:22, 25:20, 21:33, 9:15)
Olympiakos: Rolando, Żekow, Kral, Andreadis, Tzouritis, Jablonsky, Kouzounis-Boukogiannis (libero) oraz Fragkos, Kokkinakis
ACH Volley: Flajs, Sket, Petković, Kamnik, Frasić, Jakopin, Lewis (libero) oraz van Dijk, Vincić, Kovacević
Tabela grupy C
Lp. | Drużyna | M | P | Sety |
---|---|---|---|---|
1 | ACH Volley | 3 | 8 | 9:3 |
2 | Budvanska | 3 | 5 | 5:6 |
3 | Olympiakos | 3 | 3 | 5:8 |
4 | Jastrzębie | 3 | 2 | 5:9 |