Serie A: Bez Żygadły, ale z kolejną gładką wygraną

Itas Diatec Trentino dopisał do swojego konta kolejne zwycięstwo. Tym razem w trzech gładkich setach zespół Łukasza Żygadły pokonał ekipę Acqua Paradiso Monza Brianza. Po trzech kolejkach plasuje się na drugiej pozycji w tabeli. Pierwsza jest Lube Banca Marche Macerata, która nie straciła jeszcze ani jednej partii.

To było najkrótsze spotkanie trzeciej kolejki Serie A1. Itas Diatec Trentino w hali PalaTrento podjął zespół Acqua Paradiso Monza Brianza i pokonał go bez najmniejszych problemów. Ekipa Radostina Stojczewa zdominowała pierwsze dwa sety, a w trzecim skrzętnie kontrolowała poczynania rywali, którzy jeszcze próbowali podnieść się w tym pojedynku. Kluczem do sukcesu siatkarzy z Trydentu okazała się większa skuteczność w każdym elemencie, przede wszystkim w ataku, bloku i na zagrywce. Ważne było też niezwykle efektywne rozegranie Raphaela. MVP tego spotkania został wybrany Dore Della Lunga z 60-proc. skutecznością w ataku i 4 asami serwisowymi na koncie. Równie mocno przysłużyli się zespołowi również Emanuele Birarelli i Andrea Sala. Polski rozgrywający, Łukasz Żygadło, ten mecz oglądał z kwadratu dla rezerwowych.

Itas Diatec Trentino - Acqua Paradiso Monza Brianza 3:0 (25:15, 25:12, 25:23)

Itas: Raphael (2), Juantorena (12), Birarelli (7), Stokr (13), Della Lunga (10), Sala (9), Bari (libero) oraz Leonardi (1), Bratoev (1), Sokolov, Colaci (libero), Kazijski (1).

Acqua Paradiso: Shumov (3), Travica (2), Rauwerdink (4), Buti (3), Gavotto (15), Rooney (5), Exiga (libero) oraz Molteni (2), Krumins.

Komentarze (0)